Prezydent Egiptu Abd el-Fatah es-Sisi został w sobotę zaprzysiężony w parlamencie w Kairze na drugą kadencję. W marcu zwyciężył w wyborach, zdobywając 97 procent głosów. Frekwencja wyniosła wówczas 41 procent.
Tegoroczne zwycięstwo es-Sisiego było przesądzone, gdyż inni poważni kandydaci zostali albo aresztowani, albo zastraszeni przez władze i wycofali się z wyborów.
Kolejna kadencja
Sisi jest u władzy od 2013 roku, od czasu przewrotu wojskowego, który obalił islamistycznego prezydenta Mohammeda Mursiego. Sisi był wówczas ministrem obrony oraz naczelnym dowódcą egipskiej armii. Rok później zwyciężył w wyborach prezydenckich, uzyskując 96,9 procent głosów. Od tego czasu egipskie władze stosują represje na szeroką skalę wobec swych przeciwników.
Obecny prezydent Egiptu to bliski sojusznik USA - przypomina Reuters. Waszyngton i Kair łączy bliska współpraca militarna. W 2019 roku Biały Dom planuje wsparcie Egiptu pomocą wojskową o wartości 1,3 miliarda dolarów.
Wybory prezydenckie w marcu były trzecimi wyborami szefa państwa od czasu rewolucji z 2011 roku, w wyniku której obalony został wieloletni przywódca Egiptu, Hosni Mubarak.
Autor: ads//now / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: kremlin.ru