O poszerzeniu współpracy wojskowej, w tym o wspólnej produkcji dronów, rozmawiali w czwartek w Warnie premierzy Bułgarii i Izraela, Bojko Borisow i Benjamin Netanjahu. Szef izraelskiego rządu przestrzegł, że jego kraj dysponuje sygnałami o przygotowanych działaniach terrorystycznych. - U podstawy tych ekstremistycznych działań stoi Iran. Niedawno dotarliśmy do informacji o przygotowywanych irańskich atakach w Europie - poinformował.
Szef izraelskiego rządu przybył do Bułgarii z dwudniową wizytą. W piątek w Warnie odbędzie się spotkanie premierów Bułgarii, Grecji i Rumunii, Bojko Borisowa, Aleksisa Ciprasa i Vioricy Dancili oraz prezydenta Serbii Aleksandara Vuczicia, do których dołączy premier Izraela Benjamin Netanjahu.
Tematami rozmów będą między innymi projekty infrastrukturalne, w tym korytarz gazowy we wschodniej części Morza Śródziemnego - EastMed, który ma doprowadzać gaz z tego regionu do Europy.
"Iran u podstawy ekstremistycznych działań"
Innym celem wizyty izraelskiego premiera w Bułgarii, poprzedzonej podobnymi rozmowami w krajach bałtyckich i na Węgrzech, jest uzyskanie poparcia tych państw dla izraelskiej polityki wobec Iranu.
W Warnie Netanjahu przestrzegł, że jego kraj dysponuje sygnałami o przygotowanych działaniach terrorystycznych. - U podstawy tych ekstremistycznych działań stoi Iran. Niedawno dotarliśmy do informacji o przygotowywanych irańskich atakach w Europie - powiedział. Politykę Iranu określił jako "wojujący islamizm".
- Razem będziemy silniejsi - podkreślił, kładąc nacisk na rozwój współpracy z Bułgarią w dziedzinie walki z terroryzmem. Wśród innych perspektywicznych dziedzin współpracy Netanjahu wymienił cyberbezpieczeństwo i technologie cyfrowe.
Autor: asty//now / Źródło: PAP