Ludzie uciekają, płoną lasy, a młodzi aktywiści skarżą państwa do Strasburga

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Z miejscowości we wschodniej Portugalii ewakuowano kilka tysięcy osób z powodu olbrzymich rozmiarów pożaru. W ciągu doby ogień strawił dwa i pół tysiąca hektarów lasów. Ogień trawi iberyjski kraj od tygodni.

Według portugalskiej obrony cywilnej do poniedziałkowego wieczora ewakuację przeprowadzono w 12 miejscowościach w dystrykcie Castelo Branco. Regionalna straż pożarna szacuje, że rozpoczęty w niedzielę w okolicach miasta Proenca-a-Nova pożar jest jednym z największych w tej części kraju od 1991 r. Rano w poniedziałek szacowano, że wskutek żywiołu spłonęło od 2300 do 2500 hektarów lasów.

Upały i porywisty wiatr utrudniają gaszenie pożarów

Według kierownictwa straży pożarnej w miejscowości Oleiros, do której w poniedziałek wieczorem zbliżył się żywioł, szybkie rozprzestrzenianie się ognia ułatwiają panujące upały, a także porywiste wiatry. W walce z pożarem bierze udział prawie 1500 strażaków wspieranych przez 15 samolotów gaśniczych.

Z informacji MSW w Lizbonie wynika, że w poniedziałek wieczorem władze UE udostępniły portugalskim strażakom zdjęcia satelitarne, które mają ułatwić prowadzenie działań gaśniczych w nocy.

Pożary trawią portugalskie lasy między innymi z powodu wysokich temperatur. Na początku września w kraju z ponad 30 pożarami walczyło 2000 strażaków, a jeden z nich zginął.

"Nie mamy już wiele czasu"

Na początku września sześcioosobowa grupa dzieci i nastolatków z Portugalii zaskarżyła 33 kraje, w tym Polskę, Niemcy, Rosję, Wielką Brytanię oraz Portugalię do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPC) w Strasburgu za współudział rządów tych państw w ociepleniu klimatu.

Jak poinformowała jedna z pozywających Catarina Mota, w oskarżeniu zarzuca się pozwanym krajom, że poprzez swoją politykę "nieprzychylną klimatowi" doprowadziły do podniesienia się temperatury powietrza oraz pogorszenia warunków życia w Portugalii. Grupa młodych Portugalczyków zarzuciła też pozwanym państwom, że przyczyniły się pośrednio do regularnie pustoszących ich kraj pożarów lasów.

- Boję się już na samą myśl, że fale upałów, które w ostatnim czasie odczuliśmy, to zaledwie początek. Nie mamy już wiele czasu, (...) aby zmusić rządy tych państw do należytej ochrony osób takich jak my - stwierdziła Mota.

27 pozwanych państw Unii Europejskiej

W pozwie portugalskie dzieci wskazały, że pochodzą zarówno z dystryktu Leiria, regularnie trawionego przez pożary, jak i z aglomeracji Lizbony, gdzie w 2018 r. temperatura powietrza osiągnęła rekordowy poziom 44 st. C.

Portugalski portal Sapo ujawnił, że w imieniu grupy młodych aktywistów pozew do sądu w Strasburgu złożyła pozarządowa międzynarodowa organizacja GLEN (Global Legal Action Network). Najmłodsza z aktywistek z sześcioosobowej grupy ma osiem lat, najstarsza - 21. W grupie jest też między innymi 12-latek i 15-latka.

Wśród zaskarżonych państw jest Portugalia oraz 26 innych członków UE, w tym Polska, Niemcy, Belgia, Austria, Hiszpania czy Szwecja. Dodatkowo portugalskie dzieci pozwały też Rosję, Szwajcarię, Ukrainę, Norwegię, Turcję oraz Wielką Brytanię.

Autorka/Autor:mart/adso

Źródło: PAP, tvn24.pl

Tagi:
Raporty: