Grupa dwunastu Duńczyków wędrowała w sandałach po wysokogórskim paśmie na Korsyce. Gwałtowne deszcze spowodowały jednak, że utknęli na dużej wysokości. Musiały ich ewakuować śmigłowce - podał dziennik "France Soir".
Grupa dwunastu Duńczyków wędrowała w sandałach po wysokogórskim paśmie na Korsyce. Ze względu na gwałtowne deszcze utkwili oni na dużej wysokości i musiały ich ewakuować śmigłowce France Soir
Zaskoczyły ich ulewy
Jak twierdzi "France Soir", choć Duńczycy maszerowali wysokogórską ścieżką o dużym stopniu trudności, nie zabrali ze sobą żadnego ekwipunku, a na nogach mieli zwykłe sandały.
Kiedy beztroskich turystów zaskoczyły nagłe ulewy, nie byli w stanie zejść do swojej bazy. Z opałów uratowało ich dopiero górskie pogotowie ratunkowe.
Żadnemu z turystów nie stało się nic poważnego, choć sześciu z nich doznało wyziębienia organizmu z powodu spadającej do zera temperatury.
Pogorszenie pogody
Po wyjątkowo suchej i upalnej wiośnie we Francji nastąpiło w ostatnich dniach nagłe pogorszenie pogody, także na gorących zwykle Lazurowym Wybrzeżu i Korsyce.
Meteorolodzy zapowiadają na kolejny tydzień deszcze i burze w większości kraju, a w niektórych regionach nawet grad.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu