Dwanaście porwanych w Syrii zakonnic zostało uwolnionych. W niedzielę mniszki dotarły do Libanu, skąd wyruszyły do Damaszku - poinformowały w niedzielę libańskie służby bezpieczeństwa.
Porwane na początku grudnia zakonnice przetrzymywano na zachodzie Syrii. Według libańskich źródeł w minionym tygodniu przewieziono je do miasta Arsal w Libanie, a w niedzielę wyruszyły do Damaszku.
Wymiana na więzione kobiety
Zakonnice porwali z miejscowości Malula, na zachodzie Syrii, rebelianci z islamistycznej grupy Wolny Kalamun. Żądali wymiany mniszek na 138 kobiet przetrzymywanych w więzieniach przez reżim Baszara el-Asada.
Przedstawiciel rebeliantów zapewniał, że prawosławne zakonnice są bezpieczne, jednak "zostaną uwolnione dopiero po spełnieniu kilku żądań, w tym uwolnienia przez reżim tysiąca więzionych kobiet".
Sposób, w jaki zakonnice odzyskały wolność, nie jest znany.
Syryjska mniejszość chrześcijańska do tej pory starała się nie opowiadać po którejś ze stron konfliktu w Syrii. Jednak z niepokojem zauważa wzrost znaczenia radykalnych grup islamistycznych wewnątrz sił rebelianckich.
Autor: pk\mtom / Źródło: PAP