Rzecznik holenderskiego Ministerstwa Sprawiedliwości Wim van der Weegen oświadcza: "Nasz cel jest prosty: pozbyć się kryminalnego elementu z dzielnicy "Czerwonych latarni".
W precedensowej akcji prokuratura wraz z władzami lokalnymi połączy informacje o światku przestępczym z urzędem podatkowym i samorządem miejskim.
Rzeczniczka władz miejskich Marga Kuperus podkreśla, że największym problemem są związki między drobnymi kryminalistami a szefami rynku narkotykowego i przemytnikami handlującymi ludźmi. Kobiety, często nielegalne imigrantki, bywają zmuszane do prostytucji, a dealerzy narkotykowi bezkarnie działają na na ulicach - przyznaje Kuperus.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24