Polak zmarł w islandzkim areszcie

 
Zgon Polaka stwierdzono podczas rutynowej kontroli celArchiwum

Polski obywatel zmarł w policyjnym areszcie w islandzkim rejonie Sudurnes - informuje polonijny portal Informacje.is. Mężczyzna został zatrzymany w stanie nietrzeźwym przez policję w poniedziałek. Wieczorem, w czasie rutynowej kontroli aresztantów, okazało się, że Polak zmarł.

Mężczyzna miał 33 lata. Policja zatrzymała go za nadużywanie alkoholu. W czasie rutynowej kontroli osadzonych w areszcie, przeprowadzonej o godz. 23:20, w poniedziałkowy wieczór, mężczyzna nie dawał znaku życia. Pomimo prób reanimacji, przeprowadzonych przez policjantów i ratowników medycznych, zatrzymany nie odzyskał świadomości.

Przyczyna śmierci mężczyzny nie jest znana. Nieoficjalnie uważa się, że mężczyzna doznał ataku serca, lecz przyczynę śmierci wyjaśni sekcja zwłok. Na prośbę komendanta policji Sudurnes, dochodzenie w sprawie śmierci Polaka prowadzi policja z Reykjaviku.

Źródło: Informacje.is

Źródło zdjęcia głównego: Archiwum