Podróżował zamiast głosować. Stracił mandat

 
Karalius już nie powróci do Seimasa jako posełWikipedia

Poseł litewskiego Sejmu Linas Karalius na początku tego roku przez miesiąc podróżował po krajach Azji, zamiast uczestniczyć w obradach przedłużonej sesji parlamentarnej. Za karę posłowie pozbawili go mandatu.

Za pozbawieniem mandatu Karaliusa z opozycyjnej Partii Chrześcijańskiej opowiedziało się 89 posłów w 141-osobowym Sejmie. By pozbawić mandatu, potrzeba co najmniej 83 głosów.

Pozbawienie mandatu poselskiego groziło też innemu posłowi Partii Chrześcijańskiej - Aleksandrowi Sacharukasowi, który 11 razy głosował za podróżującego po Azji kolegę. W tym przypadku zabrakło jednak głosów, bo za pozbawieniem Sacharukasa mandatu opowiedziało się 80 posłów.

Zanim doszło do decydującego głosowania, Sąd Konstytucyjny orzekł, że obaj posłowie naruszyli konstytucję i złamali przysięgę. Ponadto pozbawiony mandatu poseł przez swoje podróże zamknął sobie drzwi do kariery politycznej i w strukturach państwa. Zgodnie z litewskim ustawodawstwem, osoba pozbawiana stanowiska w drodze impeachmentu w przyszłości nie ma prawa zająć stanowiska, które wymaga składania przysięgi.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia