Pewien Rosjanin był tak bardzo poirytowany postępowaniem sądowym w swojej sprawie, że postanowił się podpalić przed salą rozpraw. W wyniku pożaru, który wywołał, zginął on sam i jeszcze jedna osoba, a pięć zostało rannych.
Do tragedii doszło w sądzie w jednej z miejscowości Kraju Krasnojarskiego na Syberii. Nie wiadomo jaki konkretnie powód skłonił mężczyznę do tak drastycznego kroku. Sprawa, w której został wezwany do sądu, wydaje się być błaha. Sędzia miał rozpatrzyć jego apelację w sprawie przywrócenia prawa jazdy.
Poza samobójcą, w płomieniach zginął asystent sędziego.
Uciekli konno
To nie jedyna niecodzienna sprawa, o której doniosła w piątek syberyjska policja. Funkcjonariusze poinformowali o niecodziennej ucieczce z jednej z kolonii karnych w pobliżu Omska. Dwóch więźniów przedarło się przez ogrodzenia i posterunki konno.
Po przegalopowaniu pewnego dystansu, natrafili na jadący samochód, którym podjęli dalszą ucieczkę. Nie zdołali jednak daleko zajechać, ponieważ wypadli z drogi i zniszczyli pojazd. Policja zatrzymała ich w przydrożnym rowie opodal rozbitego samochodu.
Źródło: PAP, RIA Novosti
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia