Państwo Środka zbroi się na potęgę. Ambitne plany Pekinu, by zmienić Chiny w militarne mocarstwo, realizowane są przy tym w sposób tak utajniony, ze "zwiększa to ryzyko potencjalnych nieporozumień" - głosi wydany w poniedziałek raport Pentagonu.
Publikowany, co rok na zamówienie Kongresu raport ministerstwa obrony USA, ocenia stan sił zbrojnych Chin; według najnowszego dokumentu, Pekin wzmacnia swój i tak już potężny arsenał rakietowy, modernizuje broń nuklearną i rozbudowuje flotę podwodnych okrętów bojowych.
Associated Press ocenia, że raport Pentagonu nie zawiera niespodzianek. Wiadomo było od dawna, że Chiny stające się globalną potęgą ekonomiczną inwestują miliardy dolarów w broń o charakterze ofensywnym i defensywnym, by pilnować swoich regionalnych interesów.
Raport stwierdza, że tajemnica, jaką Pekin otacza wszystko, co dotyczy chińskich siłach zbrojnych oraz kwestie bezpieczeństwa "nasila niepewność i zwiększa potencjalne (ryzyko) nieporozumień i niewłaściwych kalkulacji".
Wśród nowych danych, jakie podaje raport, jest informacja, że Chiny mają 1150 rakiet balistycznych krótkiego zasięgu i mają zamiar nabyć nieznaną liczbę rakiet średniego zasięgu.
Chiny rozwijają również system artylerii, która może skutecznie razić ogniem poprzez Cieśninę Tajwańską - głosi raport.
Publikacja raportu Pentagonu przypadła na okres, w którym stosunki wojskowe amerykańsko-chińskie są wyjątkowo napięte. Chiny zerwały współpracę swoich sił zbrojnych z Pentagonem, gdy USA oświadczyły, że sprzedadzą broń Tajwanowi. Z kolei 12 sierpnia Reuters napisał, powołując się na komentarz dziennika chińskich sił zbrojnych "Jiefangjun Bao", że w Chinach nie ukrywano urazy z powodu ćwiczeń morskich, organizowanych przez USA wspólnie z Koreą Południową.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu