300 tysięcy prezerwatyw przygotowano przed letnimi igrzyskami w Paryżu dla mieszkańców wioski olimpijskiej i paraolimpijskiej. Rozdawanie środków antykoncepcyjnych przez organizatorów igrzysk to tradycja sięgająca końca lat 80. XX wieku. Najwięcej, jak dotąd, dostarczono ich do wioski olimpijskiej w Rio de Janeiro - w 2016 roku rozdano ich tam około pół miliona.
Igrzyska olimpijskie w Paryżu odbędą się w dniach 26 lipca - 8 sierpnia, a paraolimpijskie potrwają od 28 sierpnia do 8 września. W sumie do stolicy Francji zjedzie się około 14 tysięcy sportowców i przedstawicieli sztabów trenerskich.
- Dla mieszkańców wioski olimpijskiej i paraolimpijskiej przygotowanych będzie 300 tysięcy prezerwatyw - poinformował teraz dyrektor wioski Laurent Michaud w wywiadzie dla Sky News.
Prezerwatywy na igrzyskach
Rozdawanie prezerwatyw sportowcom i członkom ich ekip w czasie trwania igrzysk olimpijskich jest już tradycją. Jak podał dziennik "Washington Post", pierwszymi igrzyskami, podczas których rozdawano tego typu środki antykoncepcyjne, były letnie zmagania w Seulu w 1988 roku. Przygotowano wówczas 8500 prezerwatyw. Organizatorom chodziło wtedy głównie o promowanie wiedzy na temat zapobiegania zakażeniom wirusem HIV.
W Sydney w 2000 roku przygotowano już 70 tysięcy takich środków, a w trakcie trwania rywalizacji i tak okazało się, że ich liczba jest niewystarczająca. Zmusiło to organizatorów do uzupełnienia zapasów o kolejnych 20 tysięcy prezerwatyw. Rekordową liczbę prezerwatyw dostarczono do wioski olimpijskiej w 2016 roku w Rio de Janeiro - 450 tysięcy. Było to trzy razy więcej niż w Londynie w 2012 roku. Wówczas po raz pierwszy w historii igrzysk pojawiły się także specjalne zabezpieczenia przed zakażeniem HIV i innymi chorobami przenoszonym drogą płciową dla kobiet w liczbie 100 tysięcy.
Igrzyska w pandemii
Podczas ostatnich igrzysk olimpijskich w Tokio w 2021 roku organizatorzy zerwali natomiast z tradycją rozdawania prezerwatyw w czasie trwania wydarzenia. W związku z reżimem sanitarnym podczas pandemii COVID-19 nakazywali "unikanie niepotrzebnych form kontaktu fizycznego", a prezerwatywy rozdane zostały sportowcom, gdy już opuszczali Japonię.
ZOBACZ TEŻ: Rosną ceny w Paryżu. Nawet o 300 procent
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock