Żydzi zarzucają Piusowi XII brak stanowczej reakcji wobec holokaustu. Swe apele ponawiają obecnie w związku z jego planowaną beatyfikacją.
Twierdzą, że nie można wynieść Eugenio Pacellego na ołtarze bez analizy dokumentów. Mimo tych apeli w grudniu zeszłego roku Benedykt XVI podpisał dekret o
Stolica Apostolska skorzysta na udostępnieniu dokumentów pontyfikatu Piusa XII, który był decydujący w wielu aspektach, ale nie ma czego się obawiać Sergio Pagano
Techniczne powody, nie polityczne
Dokumenty jednak ujrzą światło dzienne, co w wywiadzie dla dziennika "Il Messaggero" zapowiedział prefekt watykańskiego archiwum biskup Sergio Pagano. Wyjaśnił, że archiwa te nie zostały dotychczas otwarte z powodów "technicznych", a nie "politycznych".
Wyjaśnił, że powody techniczne, uniemożliwiające do tej pory dostęp do dokumentacji wynikają z konieczności jej przygotowania, systematyzacji i inwentaryzacji. To ponad 16 milionów dokumentów.
- Stolica Apostolska skorzysta na udostępnieniu dokumentów pontyfikatu Piusa XII, który był decydujący w wielu aspektach, ale nie ma czego się obawiać - zapewnił biskup Pagano.
Zrozumieć bez sensacji
- Jeśli chce się rozwiać, a przynajmniej zrozumieć i umieścić w kontekście historycznym, rzekome milczenie wobec Szoah, nie wystarczy wizyta zaciekawionych badaczy i tych, którzy się za nich podają - oświadczył szef archiwów. Im zależy na tym, aby mieć "scoop" (sensacyjny temat) - dodał.
Tymczasem - jak ocenił biskup Pagano - potrzebne są długie i wnikliwe badania historyczne.
Źródło: PAP, tvn24.pl