Co najmniej 40 osób zginęło, a 120 zostało rannych w olbrzymiej eksplozji magazynu broni w Homs - poinformowali syryjscy aktywiści. Na amatorskim filmie, który ma przedstawiać wybuch, widać ogromną kulę ognia nad miastem.
Do eksplozji doszło w dzielnicy Wadi al-Dhahab, którą przejęła syryjska armia - podało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka. Według ich informacji, zabicii ranni to zarówno żołnierze, jak i cywile. Część rannych jest w krytycznym stanie. W poniedziałek oddziały syryjskiej armii zdobyły Homs, a od zeszłego miesiąca konsekwentnie wypierają z miasta rebeliantów.
Asad przekonany o zwycięstwie
W czwartek prezydent Baszar el-Asad oświadczył, że "jest pewien zwycięstwa" swych żołnierzy w trwającej od ponad dwóch lat wojnie domowej. - Jeśli w Syrii nie bylibyśmy pewni zwycięstwa, nie moglibyśmy kontynuować walki przez ponad dwa lata - oświadczył prezydent Syrii w komunikacie cytowanym przez oficjalną agencję Sana.
Autor: /jk / Źródło: reuters, pap
Źródło zdjęcia głównego: Reuters TV