OBWE: wybory samorządowe na Ukrainie demokratyczne


Niedzielne wybory samorządowe na Ukrainie odpowiadały standardom demokratycznym – oświadczyła Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, której obserwatorzy monitorowali głosowanie. Ukraińska organizacja Opora ocenia je w inny sposób: wskazuje na "niestabilność prawa wyborczego, a także naruszenie zasady równego traktowania wszystkich kandydatów".

- Ogółem kampania pokazała wierność procesom demokratycznym – powiedziała na konferencji prasowe w Kijowie szefowa misji OBWE Tana de Zulueta.

Organizacja ocenia, że wybory były uczciwe i dobrze zorganizowane, jednak Ukraina powinna dążyć do dalszej poprawy procesu wyborczego.

De Zulueta mówiła w tym kontekście o skomplikowanej ordynacji wyborczej, dominacji silnych ugrupowań politycznych oraz płatnej reklamie.

"Niestabilność prawa wyborczego"

Jak informuje ukraińska agencja UNIAN, przebieg glosowania inaczej oceniła ukraińska organizacja Opora, monitorująca procesy wyborcze.

Wskazała m.in. na "niestabilność prawa wyborczego, a także naruszenie zasady równego traktowania wszystkich kandydatów".

Opora zauważyła ponadto, że karty do głosowania nie były chronione w należyty sposób, a kandydaci próbowali przekupywać wyborców. Poinformowała o przypadkach wydawania kart do głosowania bez okazywania dokumentów tożsamości.

"Bez nacisków"

Prezydent Petro Poroszenko oświadczył, że oceny międzynarodowych obserwatorów świadczą o "braku nacisków ze strony władz".

W przeprowadzonych 25 października wyborach Ukraińcy głosowali na merów miast, członków rad miejskich i wiejskich oraz rad rejonowych (powiatowych) i obwodowych.

Centralna Komisja Wyborcza poinformowała, że frekwencja wyniosła 46,6 proc.

Wstępnych wyników głosowania jeszcze nie podano.

Według wyników exit poll, zwycięstwo w wyborach odniosły ugrupowania, związane z obozem prezydenta Petra Poroszenki.

Autor: tas/adso / Źródło: PAP, Unian