Norwescy policjanci nie będą już korzystać z platformy X. Mówią o zagrożeniu

Źródło:
PAP
Oslo na nagraniach archiwalnych
Oslo na nagraniach archiwalnych
Archiwum Reuters
Oslo na nagraniach archiwalnychArchiwum Reuters

Norweska policja likwiduje swoje oficjalne kanały na platformie X należącej do Elona Muska. Stworzyła własną aplikację z informacjami. Policjanci chcą uniknąć podszywania się pod ich tożsamość czy też dostarczania treści dla niekontrolowanego rozwoju sztucznej inteligencji.

Zamiast profili na dawnym Twitterze policja stworzyła własną aplikację mobilną Politiloggen, która dostarcza użytkownikom wszystkie informacje, które dotychczas były publikowane w mediach społecznościowych. Dotychczas, aby śledzić informacje o wypadkach drogowych, poszukiwanych, zaginionych, popełnianych przestępstwach i wykroczeniach, konieczne było śledzenie wielu policyjnych profili na X. Teraz wszystko zbiera i przekazuje jedna aplikacja.

- Politiloggen powstała wyłącznie przy wykorzystaniu naszych zasobów. Pięcioro policyjnych informatyków przygotowało nowe rozwiązanie w ramach swoich obowiązków. Półtoraroczne przygotowania wymagały zaangażowania wszystkich regionalnych komend policji, ale też współpracy z dziennikarzami - wyjaśniła Sidsel Anita Aarsnes Linden z norweskiej policji.

Policja chce uniknąć szerzenia dezinformacji

Policja przyznaje, że nowe rozwiązanie powstało, by udostępniane informacje nie trafiały do niepowołanych podmiotów, w tym na platformę X. Jak przekonuje, własna aplikacja pozwoli uniknąć zagrożenia posługiwania się przez oszustów fałszywymi profilami czy szerzenia dezinformacji. Policyjne komunikaty nie będą też służyć nieautoryzowanemu budowaniu zasobów AI, należących do dawnego Twittera.

Od chwili uruchomienia aplikacji Politiloggen została ściągnięta na ponad 100 000 urządzeń.

Autorka/Autor:js/kab

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: shutterstock