Co najmniej dziewięć osób zginęło, a 12 zostało rannych w ataku na chrześcijan w nocy z soboty na niedzielę na północy Nigerii. Do 178 wzrosła też liczna zabitych w ataku bombowym w Kano, do którego doszło w piątek.
W mieście Tafawa Balewa, zamieszkałym głównie przez muzułmanów, wyznawcy islamu zaatakowali grupę chrześcijan. Ataku dokonali ludzie z plemion Hausa i Fulani. Więcej szczegółów nie podano.
Tymczasem 178 osób zostało zabitych w piątek w serii skoordynowanych ataków w Kano, największym mieście północnej Nigerii. Do ataków przyznała się sekta islamskich radykałów o nazwie Boko Haram. Ugrupowanie to w ubiegłym roku zabiło setki ludzi w Nigerii.
"Zachodnia edukacja to świętokradztwo"
Boko Haram, której nazwę tłumaczy się jako "zachodnia edukacja to świętokradztwo", ucieka się do mordów i zamachów, walcząc o wprowadzenie szariatu we wszystkich 36 stanach Nigerii; szariat obowiązuje w północnych stanach, gdzie mieszka znacznie więcej muzułmanów.
Zdaniem lekarzy z miejscowego szpitala, zabitych może być więcej.
Źródło: reuters, pap
Źródło zdjęcia głównego: Reuters