Niesiona sukcesami ISIL przyciąga innych radykałów. Wolą ją od Al-Kaidy


Dżihadyści z organizacji Al-Nusra, dotychczasowego oficjalnego "przedstawiciela" Al-Kaidy w syryjskiej wojnie domowej, zadeklarowali lojalność ISIL, czyli organizacji skutecznie gromiącej właśnie irackie wojsko. Ironią losu jest to, że ta druga organizacja jest oficjalnie "wyklęta" przez Al-Kaidę.

Do "zjednoczenia" doszło w syryjskim mieście Albu Kamal, niedaleko granicy z Irakiem. Jak podaje niezależna organizacja Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka, tamtejszy dowódca Al-Nusry zadeklarował w imieniu całej organizacji wierność lokalnemu dowódcy ISIL, który niedawno opanował pobliskie przejście graniczne nadchodząc ze strony Iraku. Spotka się to najpewniej z krytyką Al-Kaidy, wrogiej ISIL.

- To bardzo ważne wydarzenie, ponieważ Al-Nusra jest silna w tym regionie - stwierdził Rami Abdurrahman z Obserwatorium. Oznacza to też, że uskrzydlona spektakularnymi sukcesami w wojnie z irackim wojskiem ISIL przyciąga innych radykałów działających w Syrii i Iraku. Organizacja przybliża się tym samym do swojego celu ustanowienia na gruzach obu tych krajów swojego kalifatu, rządzonego prawem szariatu.

Zawiłe relacje ekstremistów

Nie jest pewne, czy akt "zjednoczenia" w Albu Kamal obejmuje całość Al-Nusry, która ma też silną pozycję w Aleppo i okolicach. Ironią historii jest to, że już raz ISIL próbowało wchłonąć Al-Nusrę. Ta pierwsza organizacja wywodzi się z okresu prowadzenia wojny partyzanckiej przeciw wojskom USA w Iraku. Ta druga sformowała się podczas wojny domowej w Syrii. Obie długo działały pod parasolem Al-Kaidy.

W 2013 roku doszło jednak do zgrzytu, kiedy ISIL ogłosiło, że łączy siły z Al-Nusrą. Ruch ten został skrytykowany przez przywództwo Al-Kaidę. ISIL zostało "wyklęte", ale Al-Nusra otrzymała oficjalne miano jedynego "prawowitego" przedstawiciela światowej organizacji terrorystycznej w Syrii. Bojówkarze z obu stron zacięcie się zwalczali.

Przez następny rok pupile Al-Kaidy prowadzili wojnę z wojskiem reżimowym ze zmiennym szczęściem, nie odnosząc większych sukcesów. ISIL natomiast rozbudowało siły na terytorium północno-wschodniej Syrii i niedawno ruszyło do zorganizowanej ofensywy na swoje "rdzenne" tereny w Iraku. Korzystając z wsparcia wrogich rządowi w Bagdadzie sunnitów, ekstremiści odnieśli błyskotliwy sukces, gromiąc znacznie liczniejsze wojsko Irackie i zajmując znaczne połacie północno-zachodniego Iraku.

Opromienione blaskiem sukcesu ISIL w ciągu dwóch tygodni stało się najważniejszym graczem wśród ekstremistów na terenie Iraku i Syrii. Najwyraźniej przyciąga teraz członków innych organizacji. Źle to wróży, bowiem zjednoczenie się zazwyczaj skłóconych radykałów, znacząco wzmocni ich pozycję na już zajętych terenach.

Autor: mk//rzw / Źródło: tvn24.pl, Reuters

Tagi:
Raporty: