Niemiecka policja poinformowała w piątek po południu o zatrzymaniu w Wuerzburgu domniemanego sprawcy ataków z użyciem noża po "poważnej operacji", podczas której zamknięto część centrum miasta. Przekazano, że 24-latek zabił trzy osoby, inne ranił. Rzeczniczka miejscowej policji Kerstin Kunick przekazała, że nożownik atakował przechodniów po południu tego dnia w centrum miasta. Szef MSW Bawarii poinformował zaś, że mężczyzna "kilka dni temu został umieszczony siłą w szpitalu psychiatrycznym". Władze nie wykluczają ataku islamistycznego.
Policja z Dolnej Frankonii poinformowała w piątek po południu na Twitterze, że prowadzi "dużą operację" w Wuerzburgu. Przekazano, że część centrum miasta jest zamknięta i zalecono mieszkańcom omijanie tej okolicy.
Napastnik postrzelony w udo i ujęty
Później poinformowano o zatrzymaniu podejrzewanego i zapewniono, że nie ma podstaw do zakładania, że był jeszcze drugi sprawca. Wówczas nie sprecyzowano jednak, o jaką sprawę i czyny chodzi. Dodano jedynie, że "nie ma żadnego zagrożenia dla ludności". Zaapelowano o powstrzymanie się od spekulacji i przekazano, że więcej informacji pojawi się później.
W kolejnym wpisie można było przeczytać, że "napastnik został obezwładniony po użyciu broni palnej przez policję", a służby dalej są na miejscu. Dodano, że jest kilka osób rannych i ofiary śmiertelne. Później przekazano w komunikacie, że "w ataku 24-letniego Somalijczyka zginęły trzy osoby". Dodano, że mężczyzna ranił inne osoby, niektóre poważnie. "Mężczyzna mieszkający w Wuerzburgu został trafiony policyjną kulą, ale jego życie nie jest zagrożone" - przekazano.
Domniemany sprawca został postrzelony w udo. Policja zawiozła go do szpitala, gdzie został opatrzony i jest obecnie przesłuchiwany. Somalijczyk mieszkał w Wuerzburgu od 2015 roku.
Według rzeczniczki miejscowej policji Kerstin Kunick do ataku nożownika na przechodniów doszło około godziny 17 w centrum miasta w okolicach placu Barbarossy.
Media: mężczyzna został postrzelony w nogę i ujęty
Ze wstępnych ustaleń, na które powołuje się agencja dpa, wynika, że mężczyzna atakował przypadkowych przechodniów w centrum miasta.
Według niemieckich mediów rannych zostało od kilku do kilkunastu osób. Jak podaje lokalna gazeta "Main Post", wśród ofiar śmiertelnych jest dziecko i jedno z jego rodziców.
Na nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych widać młodego mężczyznę trzymającego przedmiot wyglądający na nóż oraz innych mężczyzn, trzymających go na odległość za pomocą krzeseł do czasu przyjazdu policji. Na innym nagraniu widać było plamy krwi na ziemi. Jak pisze Reuters, miejsce ukazane na filmikach zgadza się z miejscem, gdzie doszło do ataków, ale nie dało się potwierdzić ich autentyczności.
Lokalne media informowały wcześniej o wielokrotnych napadach z nożem w Wuerzburgu. To miasto liczące około 130 tys. mieszkańców, położone na południowy wschód od Frankfurtu nad Menem.
Napastnik "kilka dni temu został umieszczony siłą w szpitalu psychiatrycznym"
Na miejsce przybył szef MSW Bawarii Joachim Herrmann. Przekazał agencji dpa, iż "istnieją przesłanki, że mogło chodzić o atak islamistyczny". Dodał, że według jednego ze świadków zdarzenia napastnik krzyknął "Allahu Ahkbar" (Allah jest wielki).
- Dochodzenie policyjne będzie musiało ustalić, czy mamy do czynienia z aktem powiązanym z islamizmem, czy ze stanem psychicznym agresora – wskazał Herrmann. Zauważył, że według służb ratunkowych Somalijczyk wykazał się "naprawdę niewiarygodną brutalnością".
Szef MSW sprecyzował, że mężczyzna już wcześniej był znany policji z powodu aktów przemocy i problemów z psychiką, a "kilka dni temu został umieszczony siłą w szpitalu psychiatrycznym".
Źródło: Reuters, tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24