Wjechał w pieszych w pobliżu metra. "Nie można wykluczyć ataku"

pap_20250502_1FD
Niemiecka policja podczas sylwestra w Berlinie

W Stuttgarcie na zachodzie Niemiec samochód wjechał w grupę pieszych. Osiem osób zostało rannych. Policjanci nie wykluczają ataku, choć uważają, że "na pierwszy rzut oka wygląda to na wypadek".

Samochód wjechał w piątek w grupę pieszych w centrum leżącego na południowym zachodzie Niemiec Stuttgartu. Rannych zostało co najmniej osiem osób, z czego trzy poważnie. Jedną z nich trzeba było reanimować - przekazały agencji DPA służby ratownicze.

Poszkodowani zostali przewiezieni do szpitali.

Samochód wjechał w grupę ludzi w Stuttgarcie 
Samochód wjechał w grupę ludzi w Stuttgarcie 
Źródło: PAP/dpa

Kierowca w rękach policji

42-letni kierowca mercedesa klasy G został zatrzymany na miejscu i jest przesłuchiwany - poinformowała policja. Do zdarzenia doszło w pobliżu stacji metra w godzinach szczytu.

Policja nie jest pewna przyczyn zdarzenia.

- Na razie zakładamy, że był to wypadek, ale prowadzimy wszechstronne dochodzenie - powiedział agencji DPA rzecznik policji. - Nigdy nie można wykluczyć ataku, nie da się też zajrzeć ludziom do głów, ale na pierwszy rzut oka wygląda to na wypadek - mówił.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: