W Stuttgarcie na zachodzie Niemiec samochód wjechał w grupę pieszych. Osiem osób zostało rannych. Policjanci nie wykluczają ataku, choć uważają, że "na pierwszy rzut oka wygląda to na wypadek".
Samochód wjechał w piątek w grupę pieszych w centrum leżącego na południowym zachodzie Niemiec Stuttgartu. Rannych zostało co najmniej osiem osób, z czego trzy poważnie. Jedną z nich trzeba było reanimować - przekazały agencji DPA służby ratownicze.
Poszkodowani zostali przewiezieni do szpitali.
Kierowca w rękach policji
42-letni kierowca mercedesa klasy G został zatrzymany na miejscu i jest przesłuchiwany - poinformowała policja. Do zdarzenia doszło w pobliżu stacji metra w godzinach szczytu.
Policja nie jest pewna przyczyn zdarzenia.
- Na razie zakładamy, że był to wypadek, ale prowadzimy wszechstronne dochodzenie - powiedział agencji DPA rzecznik policji. - Nigdy nie można wykluczyć ataku, nie da się też zajrzeć ludziom do głów, ale na pierwszy rzut oka wygląda to na wypadek - mówił.
Autorka/Autor: ek/kab
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/dpa