Seria karamboli na niemieckich drogach. Kierowca z Polski umieszczony w zakładzie psychiatrycznym

Aktualizacja:
Źródło:
PAP
Wojciech Hernes: bilans sobotniej jazdy polskiego kierowcy jest przerażający
Wojciech Hernes: bilans sobotniej jazdy polskiego kierowcy jest przerażający TVN24
wideo 2/2
Wojciech Hernes: bilans sobotniej jazdy polskiego kierowcy jest przerażający TVN24

Kierowca ciężarówki z Polski, który został zatrzymany w Niemczech po tym, jak spowodował serię karamboli w Nadrenii Północnej-Westfalii pozostanie w zakładzie psychiatrycznym - poinformowała miejscowa policja. W wypadkach z udziałem 30-letniego Polaka rannych zostało 19 osób, w tym osiem ciężko, a jedna jest w stanie krytycznym.

W sobotę po południu 30-letni kierowca z Polski spowodował serię wypadków z udziałem łącznie 50 pojazdów na autostradach A1 i A46 w Nadrenii Północnej-Westfalii. Około godziny 16.30 policja otrzymała pierwsze zgłoszenie o nietypowym zachowaniu kierowcy ciężarówki na odcinku autostrady między miejscowościami Neuss i Holzheim. Zauważono też, że z pojazdu wyciekał olej napędowy. Zanim ciężarówka dotarła do węzła autostradowego Wuppertal-Nord, zdążyła uderzyć w kilka pojazdów - przekazała niemiecka policja. Zamiast się zatrzymać, kierowca zjechał na autostradę A1 w kierunku Bremy.

Według świadków ciężarówka jechała slalomem z nadmierną prędkością. Kierowca zignorował wszystkie nakazy zatrzymania od policji, która wezwała kierowców samochodów do opuszczenia A1. Ciężarówka zjechała z autostrady i wjechała na plac budowy pod nadjeżdżający pojazd, uderzyła w niego i zatrzymała się.

Na stronie internetowej policji Nadrenii Północnej-Westfalii (LKA) policja uruchomiła adres, na który świadkowie mogą przesyłać m.in. zdjęcia i nagrania wideo dokumentujące wydarzenie.

Wypadek ciężarowki na autostradzie w NiemczechAlex Talash/dpa/PAP

19 osób rannych. "Możemy mówić o szczęściu"

Policja podała w niedzielę wieczorem, że osiem osób zostało poważnie rannych, z czego jedna jest w stanie krytycznym. Jedenaście osób zostało lekko rannych.

- Myślę, że możemy mówić o szczęściu, że nie było ofiar śmiertelnych - powiedział minister spraw wewnętrznych Nadrenii Północnej-Westfalii Herbert Reul regionalnej gazecie "Rheinische Post".

Po zakończeniu prac porządkowych na autostradach A1 i A46, na których doszło do serii wypadków, są one ponownie przejezdne.

CZYTAJ także: Poważny wypadek w Niemczech. Polska ciężarówka spadła z wiaduktu na tory kolejowe

Kierowca umieszczony w zakładzie psychiatrycznym

Początkowo policja przekazała, że na miejscu zdarzenia wystąpiły wstępne przesłanki wskazujące na możliwe spożycie przez kierowcę ciężarówki alkoholu lub narkotyków. W związku z tym przeprowadzono odpowiednie testy. Prawidłowy wynik badań krwi spodziewany jest najwcześniej za kilka dni.

Według policji z Duesseldorfu istnieją jednak przesłanki wskazujące na to, że 30-letni Polak może być chory psychicznie i w związku z tym nie nadaje się do umieszczenia w areszcie.

Mężczyzna przebywa tymczasowo w zakładzie psychiatrycznym pod nadzorem policji i zostanie umieszczony w innej placówce o takim charakterze.

Autorka/Autor:tas, momo/akw, kg

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Alex Talash/dpa/PAP