"Wczoraj moja współpracowniczka w biurze okręgowym znalazła list zaadresowany do mnie z obelgami i groźbami - oraz martwą myszą" - napisała Goering-Eckardt we wtorek na platformie X, dawnym Twitterze. "To odrażające" - dodała.
Polityk Zielonych i wiceprzewodnicząca Bundestagu podziękowała "przyjaznym funkcjonariuszom policji, którzy byli na miejscu". Dodała, że sprawa jest obecnie badana.
Jak przekazał portal tygodnika "Spiegel", "ani nadawca, ani treść listu nie są jeszcze znane". Gazeta zauważyła też, że "pod postem polityk pojawiły się również liczne nienawistne wiadomości".
Autorka/Autor: akr/adso
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock