Kanclerz Niemiec Olaf Scholz przybył z jednodniową wizytą do Pekinu, gdzie spotkał się z Xi Jinpingiem. Chiny i Niemcy powinny współpracować ze sobą, zwłaszcza w "czasach zmian i zamieszania", przez wzgląd na światowy pokój - oświadczył chiński przywódca. Scholz przekonywał też, że Chiny powinny wykorzystać swój wpływ na Rosję.
Jednodniowa wizyta Olafa Scholza w Pekinie to jego pierwsza podróż do Chin jako szefa niemieckiego rządu oraz pierwsza wizyta przywódcy kraju z grupy G7 od trzech lat. Samolot z kanclerzem wylądował w chińskiej stolicy w piątek rano czasu miejscowego. Szef niemieckiego rządu i członkowie delegacji zostali poddani testom na COVID-19. Przeprowadzili je chińscy pracownicy medyczni, którzy weszli na pokład samolotu w strojach ochronnych - podała agencja Reutera.
"Czasy zmian i zamieszania"
Po przylocie Scholz spotkał się z Xi Jinpingiem w Wielkiej Hali Ludowej, siedzibie chińskiego parlamentu. Kanclerz podkreślił, że spotkanie twarzą w twarz jest potrzebne w trudnych czasach, gdy rosyjska inwazja na Ukrainę szkodzi opartemu na regułach porządkowi światowemu - przekazał Reuters.
Chiny i Niemcy powinny współpracować ze sobą, zwłaszcza w "czasach zmian i zamieszania", przez wzgląd na światowy pokój - oświadczył chiński przywódca.
Według źródeł agencji AFP Scholz oświadczył, że chce "dodatkowo rozwijać" współpracę gospodarczą z Chinami, mimo że oba kraje mają "różne punkty widzenia".
"Ważne, aby Chiny skorzystały ze swojego wpływu na Rosję"
- Powiedziałem (chińskiemu) prezydentowi, że ważne jest, aby Chiny skorzystały ze swojego wpływu na Rosję (…) To dotyczy potrzeby szanowania zasad Karty Narodów Zjednoczonych, którą wszyscy podpisaliśmy, w tym suwerenności i integralności terytorialnej, które są ważne również dla Chin – powiedział Scholz na wspólnej konferencji prasowej po spotkaniu z Xi.
Xi opowiedział się za "promowaniem negocjacji pokojowych" i "budową zrównoważonego, skutecznego i trwałego mechanizmu bezpieczeństwa w Europie". Wezwał do wysiłków na rzecz "rozwiązania kryzysu ukraińskiego na drodze pokojowej" oraz "wspólnego sprzeciwu wobec użycia broni jądrowej i grożenia nią" – podała w komunikacie państwowa chińska agencja prasowa Xinhua.
Niemiecki kanclerz poruszył z chińskimi przywódcami również temat odpowiedzialności ChRL za pokój i stabilność w regionie. Przestrzegamy polityki "jednych Chin", ale "wyraziłem jasno, że wszelka zmiana w status quo Tajwanu musi być pokojowa lub uzgodniona przez obie strony" – powiedział na konferencji prasowej.
Niemcy przeciwne odłączeniu gospodarczemu od Chin
Według źródeł agencji AFP Scholz oświadczył podczas spotkania z Xi, że chce "dodatkowo rozwijać" współpracę gospodarczą z Chinami, mimo że oba kraje mają "różne punkty widzenia". W rozmowie z premierem Li Keqiangiem podkreślił, że Niemcy są przeciwne "odłączeniu" gospodarczemu od Chin, ale potrzebują wzajemności w kwestii otwarcia na inwestycje.
Xi powiedział Scholzowi, że Chiny i Niemcy jako duże kraje o wielkich wpływach powinny współpracować ze sobą, zwłaszcza w czasach "zmian i zamieszania", przez wzgląd na światowy pokój - podała Xinhua.
Scholz, któremu w Pekinie towarzyszyła delegacja niemieckiego biznesu, ogłosił po spotkaniach, że szczepionki przeciw Covid-19 niemieckiej firmy BioNTech staną się w Chinach dostępne dla przebywających tam obcokrajowców. Kanclerz oświadczył, że naciskał na chińskie władze, aby zezwoliły na podawanie ich także Chińczykom. Ceny akcji BioNTech wzrosły po tych deklaracjach o 5 proc. - podał Reuters.
Szefowie niemieckich firm towarzyszą Scholzowi
Kanclerzowi towarzyszy delegacja niemieckich przedsiębiorców. Według mediów są w niej między innymi szefowie firm Adidas, Deutsche Bank, BioNTech, Siemens, Volkswagen, BASF i Bayer.
W czasie rekordowej inflacji i w obliczu groźby recesji w Niemczech Scholz będzie się starał położyć nacisk na dalszą współpracę gospodarczą z Chinami - oceniają analitycy. Według zapowiedzi ma też poruszyć temat wojny na Ukrainie i naciskać na władze Chińskiej Republiki Ludowej w sprawie otwarcia rynku i praw człowieka.
Wizyta Scholza wywołuje kontrowersje na Zachodzie, w tym w samych Niemczech, zwłaszcza, że dochodzi do niej krótko po zjeździe Komunistycznej Partii Chin (KPCh) i w czasie wojny na Ukrainie, której Pekin nie potępił. Podsyciła dyskusję na temat uzależnienia niemieckiej gospodarki od ChRL i jedności Zachodu wobec tego kraju. Rodzi również porównania do nieudanej niemieckiej polityki wobec Rosji.
Źródło: PAP