Samochód uderzył w dziecko skaczące na trampolinie i wbił się w dach

518388812_1041764281406009_7980162337750218792_n
Lotnisko w Hanowerze zamknięte po incydencie z kierowcą samochodu osobowego
Źródło: Google Earth
Nietypowy wypadek w niemieckiej miejscowości Bohmte w Dolnej Saksonii. Samochód osobowy potrącił skaczącego na trampolinie siedmioletniego chłopca, by następnie przebić dach stodoły na wysokości trzech metrów. Dziecko zostało ciężko ranne.

Do wypadku doszło w miejscowości Bohmte nieopodal Osnabrücka. Kierujący samochodem 42-latek zjechał tam w drogi, przebił żywopłot i wjechał pojazdem do ogrodu, potrącając skaczącego na trampolinie siedmiolatka.

Jadąc dalej po nierównościach, samochód w pewnym momencie został wyrzucony w powietrze. Uderzył w dach stodoły. Pojazd wbił się w konstrukcję na wysokości około trzech metrów nad ziemią.

Zdjęcie z miejsca zdarzenia opublikowali w mediach społecznościowych strażacy z Freiwillige Feuerwehr Bad Essen-Eielstädt-Wittlage - to niemiecki odpowiednik Ochotniczej Straży Pożarnej. Przyznali, że akcja była "bardzo nietypowa".

Nietypowy wypadek w miejscowości Bohmte w Dolnej Saksonii
Nietypowy wypadek w miejscowości Bohmte w Dolnej Saksonii
Źródło: Freiwillige Feuerwehr Bad Essen-Eielstädt-Wittlage

Ranny siedmiolatek, troje nastolatków i żona kierowcy

Jak poinformowała lokalna policja, cytowana przez "The Guardian", potrącony siedmioletni chłopiec został ciężko ranny.

Za kierownicą pojazdu siedział 42-letni mężczyzna. W samochodzie znajdowała się jego żona, która także odniosła obrażenia. Para przewoziła trójkę dzieci w wieku 11, 12 i 13 lat. Zostały ranne, ale ich obrażenia są lekkie.

W akcji ratunkowej brało udział kilkudziesięciu strażaków, a także między innymi dwa śmigłowce. Pojazd został usunięty z dachu za pomocą dźwigu. Policja wyjaśnia przyczyny wypadku.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: