Nieboszczyk aresztowany za porwanie

 
Rozpowszechnione przez FBI zdjęcia Sandersa i Suellen RobertsFBI

Mężczyzna uznany oficjalnie 16 lat temu za zmarłego został aresztowany za porwanie 12-letniej dziewczynki z Las Vegas, której ciało zostało odnalezione w zeszłym miesiącu w lesie w Luizjanie - podało FBI.

Rzecznika Federalnego Biura Śledczego Sheila Thorne powiedziała, że do aresztowania Thomasa Stevena Sandersa doszło na postoju dla ciężarówek w Gulfport w stanie Mississippi.

W dokumentów sądowych wynika, że w 1987 roku porzucił on swoją rodzinę i 7 lat później sąd stanowy uznał go za zmarłego. Od tamtej pory żył i mieszkał w kilku stanach, choć oficjalnie nie istniał.

Porwanie i śmierć od kuli

Ósmego października w Catahoula Parish w stanie Luizjana myśliwi odnaleźli szczątki 12-letniej dziewczynki Lexis Roberts. Jej 31-letnia matka - Suellen - zniknęła.

Policja dowiedziała się, że matka i córka przed kilkoma miesiącami w Nevadzie poznały nieznanego mężczyznę. Cała trójka pojawiła się najpierw we Flagstaff (Arizona), a potem w Grand Canyon National Park. We wrześniu ślad po nich zaginął, a władze federalne wystawiły za towarzyszem Suellen list gończy (za porwanie).

Nieoczekiwanie "ożył"

Ostatecznie okazało się, że poszukiwanym jest uznany 16 lat temu za zmarłego Sanders. Co więcej, policja dotarła do nagrania z kamery przemysłowej, na którym widać, jak 3 września w supermarkecie Walmart w Las Vegas mężczyzna kupuje amunicję. Pociski były identyczne jak te, których zabiły Lexis.

Sanders wpadł w niedzielę na terenie stanu Mississippi. Był sam. Na razie nie wiadomo czy i kiedy mężczyźnie zostanie postawiony zarzut zabójstwa.

Władze twierdzą, że matka zamordowanej dziewczynki nie jest powiązana z zabójstwem i prawdopodobnie nie popełniła żadnego przestępstwa. Miejsce jej pobytu pozostaje nieznane.

Źródło: FOX News

Źródło zdjęcia głównego: FBI