"Kiedy zapomnimy, historia się powtórzy. Obawiam się, że to się właśnie dzieje" - mówi w wyborczym spocie Rainer Hoess, wnuk komendanta niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau, Rudolfa Hoessa. W ten sposób szwedzki ruch NeverForgetToVote przed wyborami do Parlamentu Europejskiego ostrzega przed głosowaniem na skrajnie prawicowe partie.
Ruch NeverForgetToVote założyła Liga Młodych Szwedzkiej Socjaldemokracji.
"Nazistowska siła rośnie w Europie z tych samych powodów, co w przeszłości. Siatki bezpieczeństwa socjalnego zostały podarte, a ludzie zostali w tyle. Osamotnieni. Najpierw przychodzi beznadzieja, potem nienawiść. Nigdy nie jest odwrotnie" - piszą szwedzcy socjaldemokraci na stronie NeverForgetToVote.
Wyjaśniają, że marzenia młodych ludzi w całej Europie "zderzyły się z bezrobociem, problemami mieszkaniowymi, pogłębiającym się podziałem". "Mogą czuć, że wszystko jest beznadziejne, ale tak nie jest" - zapewniają Szwedzi.
I zachęcają do głosowania w majowych wyborach. Przypominają, że kiedy w Europie szalał niemiecki nazizm, wielu ludzi bezrefleksyjnie przyglądało się temu, co się dzieje. Twierdzą, że tym razem nie może być podobnie. "Nigdy nie zapomnij. Głosuj" - zachęcają.
Wnuk hitlerowca
Ważnym elementem apelu ruchu NeverForgetToVote jest spot w założeniu zniechęcający do głosowania na partie skrajnie prawicowe. W spocie wystąpił Rainer Hoess, wnuk Rudolfa Hoessa, komendanta niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau.
- Moja historia nauczyła mnie, że demokracja, równość i prawa człowieka nigdy nie mogą być brane za pewnik - mówi w filmie Hoess. - Wiem więcej niż ludzie, którzy pragną zapomnieć. Wiele razy chciałem zaprzeczyć swojej przeszłości, udawać kogoś innego. Ale nie wolno nam zapominać naszej przeszłości bez względu na to, jak bardzo to boli. Ponieważ kiedy zapomnimy, historia się powtórzy. Obawiam się, że to się właśnie dzieje - mówi Hoess.
Autor: pk\mtom / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Swedish Socialdemocratic Youth League