Libijscy ratownicy ciągle poszukują na Morzu Śródziemnych kilkuset zaginionych pasażerów dwóch statków, które z nielegalnymi imigrantami próbowały dostać się do Europy. Prognozy są jednak pesymistyczne.
Na statkach płynęło jednak prawdopodobnie ponad 600 osób, a Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji już mówi, że prawdopodobnie co najmniej trzystu nielegalnych imigrantów utonęło.
Rzecznik organizacji Jean-Philippe Chauzy powiedział, iż takie dane zostały potwierdzone przez miarodajne źródła dyplomatyczne.
Libijczycy znaleźli 20 ciał
Na razie pewna jest śmierć ok. 20 osób, których ciała odnaleźli Libijczycy. Za zaginione uznano co najmniej 342 ludzi.
Na pokładzie jednego znajdowało się około 250 Afrykanów - drugą jednostką płynęło około trzystu nielegalnych imigrantów. Niesprawne statki prawdopodobnie utonęły, przewrócone przez bardzo silny wiatr.
Nie wiadomo kiedy doszło do katastrof
Jak podała egipska agencja MENA, obie łodzie wyruszyły z Libii w niedzielę. Nie jest natomiast jasne, kiedy doszło do wypadków.
Libijskie władze poinformowały również, że dostały informacje o jeszcze dwóch innych zatopionych łodziach. Na razie nie potrafią jednak przybliżyć więcej szczegółów na ten temat. Straż przybrzeżna zapewniła, że robi wszystko co w jej mocy, by odnaleźć zaginione osoby.
Próbują uciekać do Europy
Każdego roku dziesiątki tysięcy emigrantów z Afryki podejmują niebezpieczną podróż przez Morze Śródziemne do Europy w nieprzystosowanych do tego łodziach.
Libia jest jednym z ważniejszych punktów tranzytowych na tej drodze. Jak podaje ministerstwo spraw wewnętrznych w Rzymie, w 2008 r. do Włoch przybyło 37 tys. nielegalnych imigrantów, o 75 proc. więcej niż rok wcześniej. Począwszy od połowy maja Libia i Włochy zamierzają wspólnie patrolować wody Morza Śródziemnego, aby ograniczyć napływ imigrantów do Europy.
Źródło: reuters, pap
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA