Do Europy dopłynęła olbrzymia przesyłka zza oceanu. To pięć tysięcy ton amunicji dla wojsk US Army i NATO - podała w niedzielne popołudnie amerykańska armia. Większość będzie przeznaczona dla oddziałów wyruszających na manewry i ćwiczenia w krajach wschodniej flanki NATO.
Na przesyłkę złożyło się 415 kontenerów. Są tam wszelkie typy amunicji, których używać będą nie tylko Amerykanie, ale też ich sojusznicy.
Olbrzymie zapasy zostaną wykorzystane m.in. w czasie największych, zaplanowanych na 2016 r. manewrów NATO w regionie o nazwie Anakonda. Odbędą się one w Polsce. W ich trakcie na poligonach będzie ćwiczyło około 20 tys. żołnierzy.
Przesyłka, która pokonała Atlantyk w lutym, najpierw dotarła do północnoniemieckiego portu Nordenham, a przez prawie tydzień, do 21 lutego, była przewożona do największego amerykańskiego składu broni w Europie, stworzonego w Miesau nieopodal Kaiserslautern, w landzie Nadrenia-Palatynat.
Autor: adso//rzw / Źródło: stripes.com