Kto jest dziś silniejszy? Porównanie potencjałów militarnych obu stron nie pozostawia żadnych złudzeń.
W otwartym konflikcie rosyjskie siły nie miałyby szans z Paktem Północnoatlantyckim. - Zarówno jeżeli chodzi o wyposażenie czyli jakość tego sprzętu, o nowoczesność tego sprzętu, jak i przede wszystkim ilość - mówi specjalista od uzbrojenia z Collegium Civitas, Krzysztof Boruc.
Bilion dolarów
Liczby nie kłamią. Żołnierzy NATO jest ponad 3,5 miliona. To 4,5 razy więcej niż rosyjskich. Ogromna przewaga jest też w czołgach: 2,8 tys. rosyjskich pojazdów kontra 10 tysięcy po drugiej stronie.
Podobnie jest z samolotami: prawie 6 tysięcy maszyn NATO i zaledwie 1,3 tys. rosyjskich. Floty w ogóle trudno porównywać - 300 natowskich okrętów kontra 33 rosyjskie.
Rosja ma mniej sprzętu i w dodatku jest on wysłużony, ale z drugiej strony jest sprawdzony w boju i zdążył sobie wyrobić markę wśród żołnierzy na całym świecie. Rosyjskie czołgi poradziły sobie z piaskiem pustyni w Afganistanie czy z trudnym, górskim terenem w Gruzji. Wydaje się, że europejskie niziny nie stanowiłyby dla nich większego problemu.
Różnica potencjałów militarnych jest efektem różnicy w wydatkach na wojsko. Tu też liczby mówią same za siebie. 28 natowskich krajów przeznaczyło na to w ubiegłym roku ponad bilion dolarów. To prawie 15 razy więcej niż Rosja.
W radioaktywny pył
Ale największym problemem Kremla nie jest brak sprzętu, a brak sojuszników. Armia rosyjska jest dziś jednak jak samotny kolos na glinianych nogach, bez wsparcia innych republik, jak za czasów ZSRR.
Jedyna kategoria zbrojeń, w której Rosja może konkurować ze Stanami Zjednoczonymi i NATO, to liczba głowic nuklearnych. Rosja lubi o tym przypominać. Mocne i groźne słowa padły z ust prezentera rosyjskiej telewizji państwowej - w chwili, gdy Stany Zjednoczone nie uznały referendum na Krymie: "Rosja jest jedynym krajem, który może obrócić USA w radioaktywny pył".
Opcję atomową Rosja zapisała w swojej doktrynie obronnej. I nie wyklucza użycia tej broni nawet jeśli wróg będzie korzystał tylko z arsenału konwencjonalnego.
Autor: kcz//gak / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24