Najstarszy człowiek na świecie ukończył 116 lat


Najstarszy człowiek na świecie Japończyk Jiroemon Kimura ukończył 116 lat. Z tej okazji specjalne życzenia złożył jubilatowi premier Japonii Shinzo Abe.

Kimura, który urodził się w 1897 roku, mieszka w słynącym z długowiecznych mieszkańców mieście Kyotango w prefekturze Kioto.

- Dobre zdrowie Jiroemona Kimury to powód do dumy dla całej Japonii - oświadczył w gratulacyjnym nagraniu wideo premier Japonii Shinzo Abe. - Życzę wszystkiego najlepszego naszemu jubilatowi - dodał. Sędziwy Japończyk otrzymał certyfikat Księgi rekordów Guinessa dla najstarszego żyjącego człowieka na świecie.

Recepta na długowieczność? "Jedz lekko"

Mężczyzna nigdy nie palił, pił niewielkie ilości alkoholu i nigdy nie jadł do syta - poinformowały japońskie media. Motto Kimury to: "Jedz lekko, żyj długo". Jubilat ma 14 wnucząt, 25 prawnucząt i 14 praprawnucząt; ostatni jego potomek urodził się w lutym.

Kimura został najstarszym człowiekiem na świecie w grudniu 2012 roku, gdy miał 115 lat i 253 dni. Wcześniej był nim Amerykanin o duńskich korzeniach Christian Mortensen, który zmarł w wieku 115 lat i 252 dni. Kimura jest jedną z 95 osób, która ma 100 lub więcej lat, i mieszka w 60-tysięczym Kyotango. - Chcemy zbadać zwyczaje żywieniowe Kimury i 50 innych najstarszych mieszkańców naszego miasta. Interesuje nas to, ile i co jedzą. Chcemy wiedzieć, jakie lokalne dania im smakują i czy ma to jakikolwiek wpływ na długość ich życia - powiedział przedstawiciel władz miejskich. Za osobę, która żyła najdłużej na świecie oficjalnie uznano Francuzkę Jeanne Calment. Kobieta zmarła w 1997 roku w wieku 122 lat.

Autor: rf//gak/k / Źródło: PAP