Najstarsza zidentyfikowana rodzina pochodząca z epoki kamienia została brutalnie zamordowana - wynika z analizy przeprowadzonej przez archeologów.
Szczątki liczące 4,6 tys. lat znaleziono podczas prac wykopaliskowych w Niemczech. Naukowcy nie mają wątpliwości, że cztery szkielety - kobieta, mężczyzna i dwójka dzieci - należą do jednej rodziny.
Ciekawsze jednak od identyfikacji szczątek jest ustalenie powodu śmierci rodziny. Wszyscy zginęli śmiercią gwałtowną i brutalną - w ich czaszkach znaleziono duże dziury, a stawy ofiar były połamane.
W epoce kamienia nie było łatwo
Jak mówią naukowcy, odkrycie daje duże wyobrażenie o warunkach, w jakich przyszło żyć ludziom w epoce kamienia. - Nie mamy pojęcia, jak twarde było wtedy życie - tłumaczy dr Wolfgang Haak z australijskiego uniwersytetu w Adelajdzie, który dokonał odkrycia.
Naukowcy nie kryją, że odnalezieniu zamordowanej rodziny towarzyszyły niezwyczajne archeologom emocje. - W takiej sytuacji czuje się rodzaj sympatii, to byli ludzie, ktoś musiał o nich dbać - mówił dr Haak, dodając, że w okolicy znaleziono cztery kolejne groby z 13 ciałami.
Większość ofiar to kobiety i dzieci. Mężczyźni najprawdopodobniej byli wtedy poza osadą. - Wrócili do domów i znaleźli swoich ukochanych martwych. To przypuszczenie, ale najbardziej prawdopodobne - podkreślił archeolog.
Źródło: BBC, AP, Reuters, CNN
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu