Mussolini był brytyjskim agentem

 
Benito Mussolini, zdjęcie z 1938 rokuDeutsches Bundesarchiv

Benito Mussolini był podczas I Wojny Światowej agentem brytyjskiego wywiadu i za otrzymywane od nich pieniądze lobbował, by Włosi pozostali u boku aliantów - napisał dziennik "Guardian".

W 1917 r. 34-letni wówczas dziennikarz Benito Mussolini został zwerbowany przez wywiad MI5. Za swoje usługi dostawał równowartość 6 000 dzisiejszych funtów tygodniowo - napisał dziennik "Guardian", powołując się na historyka z uniwersytetu w Cambridge Petera Martlanda.

"Najmniej pewnym sojusznikiem podczas wojny po wycofaniu się z konfliktu rewolucyjnej Rosji były w tym czasie Włochy. Mussoliniemu od jesieni 1917 r. co najmniej przez rok płacono 100 funtów tygodniowo, czyli równowartość 6 000 dzisiejszych funtów, by uczestniczył w prowojennej kampanii" - powiedział Martland.

Pieniądze przeznaczał na kochanki?

"To było dużo pieniędzy dla człowieka, który pracował wtedy jako dziennikarz, ale wobec 4 mln funtów, jakie Wielka Brytania codziennie wydawała na wojnę, to nic" - powiedział brytyjski historyk. "Nie mam na to dowodów, ale podejrzewam, że Mussolini, który był znanym kobieciarzem, znaczną część tej sumy przeznaczał na kochanki" - dodał.

Co w zamian robił późniejszy dyktator Włoch? - publikował prowojenne teksty w swoim piśmie "Il Popolo d'Italia", ale także napisał, że może zlecić weteranom armii włoskiej pobicie propokojowych demonstrantów w Mediolanie.

Na ślad działalności Mussoliniego Martland trafił badając dokumenty sir Samuela Hoare'a, brytyjskiego deputowanego i pracownika MI5 w Rzymie. To właśnie Hoare zatwierdzał wypłaty dla Włocha i wspominał o nich w swoich wspomnieniach z 1954 roku.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Deutsches Bundesarchiv