Musiała leczyć nowotwór, choć nie chciała. Kiedy sąd może zmusić pacjenta?

03.05 | Nastolatka została zmuszona przez sąd do poddania się chemioterapii. Wyzdrowiała
03.05 | Nastolatka została zmuszona przez sąd do poddania się chemioterapii. Wyzdrowiała
Fakty TVN
Teraz okazało się, że terapia przyniosła pozytywne skutki, a choroba ustępujeFakty TVN

Amerykańska nastolatka, którą sąd zmusił do poddania się chemioterapii ma dziś szansę na długie życie. Terapia zadziałała i dziewczyna wyzdrowiała. Czy można kogoś leczyć wbrew jego woli? Materiał „Faktów TVN”.

Amerykańska nastolatka dzisiaj ma wszelkie szanse na długie życie, a jeszcze niedawno groziła jej szybka śmierć. Kilka miesięcy temu zdiagnozowano u jej chłoniaka. Sprawa trafiła przed sąd, bo dziewczyna odmówiła przyjęcia chemioterapii. Wolała naturalne metody. Wspierała ją w tym matka, która uważała, że chemioterapia jest szkodliwa.

Dlaczego?

- Mam na myśli to, że w przyszłości córka może nie mieć dzieci. To udowodnione naukowo - mówiła w styczniu matka dziewczyny. Ich prawnik powoływał się na konstytucję. - Nikt chyba nie sądzi, że nagle w wieku 18 lat stajemy się dojrzali. Podobnie jest z konstytucją. Nie zaczyna nas obowiązywać nagle, gdy kończymy 18 lat. Nieletni też mają swoje prawa - mówi Mike Taylor, prawnik chorej dziewczyny.

Wyzdrowiała

Lekarze protestowali. Sąd zarzucił matce brak odpowiedzialności i nakazał leczenie. Mimo, że matka i córka broniły się przed tą metodą leczenia do końca. Teraz okazało się, że terapia przyniosła pozytywne skutki, a choroba ustępuje. Dziewczyna wróciła właśnie do domu po pięciu miesiącach przymusowego leczenia.

Jak w Polsce?

Krzysztof Mitoraj, radca prawny, twierdzi, że w podobnym przypadku w Polsce sąd najpewniej postąpiłby tak samo. - Niewątpliwie również niepełnoletnia osoba otrzymałaby decyzję sądu w sprawie podjęcia leczenia - tłumaczy Krzysztof Mitoraj. W Polsce niepełnoletni pacjenci od 16 roku życia mają prawo decydować, czy będą poddani danej terapii. Jeżeli między młodym pacjentem, a jego rodzicami jest różnica zdań, to ostateczną decyzję podejmuje sąd rodzinny. A jeżeli rodzic również nie chciałby podjąć decyzji o leczeniu dziecka, wtedy sąd może zdecydować o tzw. rozstrzygnięciu zastępczym. - Występuje o nie szpital. Sąd waży wtedy, czy zgoda powoduje poprawienie stanu związanego z ratowaniem życia - wyjaśnia dr Maciej Dercz, radca prawny. Zobacz materiał na stronie „Faktów" TVN

Autor: msz/ja / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: wikimedia.org/ (CC BY-SA 4.0) | Vegasjon