Moskiewska policja zatrzymała siedmiu krymskich aktywistów protestujących w obronie Tatarów prześladowanych pod pretekstem walki władz Rosji z terroryzmem - podała niezależna telewizja Dożdż. Na początku czerwca rosyjskie służby dokonały masowych rewizji w domach i mieszkaniach proukraińskich działaczy społeczności tatarskiej na zaanektowanym przez Rosję Krymie.
Kilkunastu krymskich aktywistów wyszło w środę na plac Czerwony z plakatami, na których widniały napisy: "Nasze dzieci nie są terrorystami" i "Walka z terroryzmem na Krymie to walka ze sprzeciwem". Niedługo po rozpoczęciu protestu siedmiu mężczyzn zostało zatrzymanych przez policję.
"Zostali przewiezieni do komisariatu w rejonie Kitaj Gorod" - podała telewizja Dożdż.
Uznani za więźniów politycznych
Jak poinformowała ta niezależna stacja rosyjska, protest krymskich aktywistów był związany z zaplanowanym na 11 lipca rozpatrzeniem skargi w Sądzie Najwyższym Rosji w sprawie skazanych przez sąd w Rostowie czterech Tatarów krymskich.
W grudniu zeszłego roku zostali oni oskarżeni o przynależność do zakazanej w Rosji islamistycznej Partii Odrodzenia Islamskiego (Hizb-ut-Tahrir) i działalność terrorystyczną. Skazano ich na kary więzienia od 9 do 17 lat.
"Rosyjskie organy ścigania zatrzymywały domniemanych członków Hizb ut-Tahrir nie tylko na Krymie, ale także w Rosji, na przykład w Tatarstanie, gdzie wiosną tego roku dziesięciu aktywistów tej organizacji również zostało skazanych na kary więzienia" - przypomniał portal Radia Swoboda.
I dodał: "Obrońcy praw człowieka wielokrotnie apelowali do władz Rosji, by przestały prześladować aktywistów Hizb ut-Tahrir, która w innych krajach działa legalnie i nie jest uważana za organizację ekstremistyczną. Wielu skazanych i aresztowanych w Rosji członków tego ruchu religijnego zostało uznanych za więźniów politycznych".
Masowe przeszukania na Krymie
11 czerwca na zaanektowanym w 2014 roku przez Rosję Krymie rosyjskie służby specjalne dokonały masowych przeszukiwań w domach i mieszkaniach proukraińskich działaczy społeczności tatarskiej. Organizacja Krymska Solidarność poinformowała o zatrzymaniu ośmiu osób. Zostały oskarżone o przynależność do Partii Odrodzenia Islamskiego.
Tatarscy aktywiści podkreślają, że w rzeczywistości ich rodacy są prześladowani za to, że wyznają islam i są przeciwni rosyjskiej okupacji Krymu.
Autor: tas//kg / Źródło: tvrain.ru, Radio Swoboda