Moskwa krytykuje szefa NATO. "Niech nie pcha się do mikrofonu"


Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow skrytykował w piątek wypowiedź szefa NATO Jensa Stoltenberga o tym, że Sojusz będzie dążył do zwołania posiedzenia Rady NATO-Rosja jeszcze przed szczytem w Warszawie. - To powinno zostać wcześniej omówione z Moskwą - wskazał.

- Z jakiej racji (sekretarz generalny NATO) to powiedział. Rada Rosja-NATO działa na zasadzie konsensusu - oznajmił Ławrow dziennikarzom. - Jeśli chcą to omówić, niech omówią z nami, a nie pchają się do mikrofonu - dodał.

Szef NATO chce spotkania

Wcześniej Stoltenberg oświadczył, że wśród szefów dyplomacji państw NATO jest szeroka zgoda, że przed lipcowym szczytem w Warszawie Sojusz powinien dążyć do zwołania spotkania Rady NATO-Rosja. Ewentualnej daty spotkania nie podano.

Jak przekazał Stoltenberg, wszyscy w NATO się zgadzają, że Rada NATO-Rosja jest potrzebna m.in. po to, by unikać niebezpiecznych incydentów, które mogą wymknąć się spod kontroli. - Widzieliśmy już zestrzelenie rosyjskiego samolotu nad Turcją, niebezpieczne zachowanie rosyjskich samolotów nad Bałtykiem. To są sytuacje, których musimy starać się unikać – zaznaczył.

- Zgadzamy się, że naszym przekazem jest dialog i obrona. Wzmacniamy nasze możliwości odstraszania i obrony. Ale na takim fundamencie wczoraj zapadła szeroka zgoda, że NATO powinno dążyć do zwołania nowego spotkania Rady NATO-Rosja przed szczytem w lipcu. Teraz będziemy szukać praktycznego sposobu, żeby zorganizować spotkanie – powiedział Stoltenberg.

Autor: mm/ja / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: