Walczyliśmy uczciwie - stwierdził krótko Władimir Putin, pytany w piątek przez dziennikarzy w Petersburgu o podejrzenia dot. łapówek, jakie mogły trafić do działaczy FIFA wybierających gospodarza mistrzostw świata w piłce nożnej w 2018 roku.
Prezydent Federacji Rosyjskiej, który gości od piątku w Petersburgu, w korytarzach międzynarodowego forum biznesowego musiał odpowiadać m.in. na pytania związane z aferą korupcyjną FIFA i podejrzeniami o przekazywanie łapówek w procesie przyznawania roli gospodarza MŚ Rosji w 2018 roku.
Putin broni Rosji i FIFA
- Walczyliśmy w uczciwy sposób i wygraliśmy. Uważamy, że decyzja FIFA (w kwestii wyboru gospodarza - red.) nie powinna być kwestionowana - stwierdził Putin w rozmowie z dziennikarzami.
- Byliśmy gotowi i to przekonało FIFA. Budowa stadionów już się rozpoczęła - dodał, mówiąc o przygotowaniach Rosji do mundialu, który ma się odbyć za trzy lata w 10 miastach wschodniego sąsiada Polski.
Putin odniósł się też do groźby wypowiedzianej kilka dni wcześniej przez Domenica Scalę - jednego z członków komisji FIFA przeprowadzającej audyty wewnętrzne. Scala zapowiedział, że w razie znalezienia dowodów na przekazywanie łapówek w procesie wyboru gospodarzy MŚ 2018 i 2022 (Katar), obu krajom „imprezy mogą zostać odebrane”.
- Jeżeli ktoś ma dowody, niech je przedstawi. Wygraliśmy w uczciwej walce i będziemy gospodarzami mistrzostw świata - zakończył Putin.
Autor: adso/ja / Źródło: Guardian
Źródło zdjęcia głównego: Wikimedia Commons