Tłumy dziennikarzy, nadzwyczajne środki bezpieczeństwa - Rosja żyje największą od lat aferą korupcyjną. Główną podejrzaną jest Jewgienia Wasiliewa, do niedawna szefowa jednego z najważniejszych departamentów ministerstwa obrony. Przez tę aferę minister stracił stanowisko, a Rosja równowartość nawet 40 mld zł.
Wasiliewa miała brać łapówki między innymi za sprzedaż za bezcen należących do ministerstwa atrakcyjnych nieruchomości.
Za ile obiad?
Była bliską przyjaciółką ministra obrony - bardzo ważnego w rządzie Władimira Putina. Gdy śledczy wkroczyli do jej apartamentu, o szóstej rano, zastali tam ministra w szlafroku.
Wasiliewa pławiła się w luksusie - o czym świadczy scena z sądowej stołówki: wyciągnęła dwa banknoty po pięć tys. rubli (ok. tysiąca złotych) i zapytała, czy wystarczy na obiad. W jej apartamencie zarekwirowano pieniądze, biżuterię i dzieła sztuki. Na koniec śledztwa Jewgienia Wasiliewa czeka w superluksusowym budynku w historycznym centrum Moskwy. W 13 pokojowym, ekskluzywnym apartamencie.
Chociaż rosyjscy i polscy urzędnicy państwowi zarabiają podobnie, to Rosjanie na państwowych stanowiskach spokojnie mogą sobie pozwolić na takie mieszkania, o wartości co najmniej kilkudziesięciu milionów złotych. Według MSW średnia łapówka w Rosji, to równowartość sześciu tysięcy złotych. Najbogatsi są ci, którzy wydają budżetowe pieniądze. Szefowie Izby Obrachunkowej, odpowiednika Najwyższej Izby Kontroli, przytaczają liczby, od których włos jeży się na głowie.
Jeden na sześć
- Poziom nadużyć w sferze wydatków budżetowych na inwestycje jest bardzo wysoki, ale trudno dokładnie go policzyć. Według ocen ekspertów z sześciu bilionów rubli jeden bilion to łapówki - tłumaczy Walerij Gorieglad, wicedyrektor Izby Obrachunkowej. To jedna trzecia tegorocznych wydatków polskiego budżetu.
Ludzie na najwyższych szczeblach władzy w Rosji wciąż są bezkarni. Śledztwa dotyczą zwykle drobnych urzędników.
Autor: kcz//kdj / Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN