Kandydatka demokratów do Białego Domu Hillary Clinton na nieco ponad tydzień przed wyborami ma jedynie punkt procentowy przewagi nad Donaldem Trumpem - to wyniki sondażu dla ABC News.
Jeszcze pod koniec ubiegłego tygodnia kandydatka demokratów - według sondażu ABC News - miała 12 pkt. przewagi na Donaldem Trumpem. Notowania republikańskiego kandydata spadły wówczas po tym, gdy kolejne kobiety oskarżały go o napastowanie seksualne.
Według najnowszego sondażu przeprowadzonego w dniach 25-28 października na reprezentatywnej próbie 1160 osób, Hillary Clinton mogłaby liczyć na 46-procentowe poparcie, z kolei Donald Trump na 45-procentowe.
Maksymalny błąd statystyczny wynosi 3 punkty procentowe.
Według badania jedna trzecia badanych jest mniej skłonna oddać głos na Clinton z powodu powrotu FBI do śledztwa ws. maili.
FBI wznawia śledztwo ws. maili
W piątek dyrektor FBI James Comey poinformował, że agencja wznawia dochodzenie ws. skrzynki mailowej, którą niezgodnie z przepisami kandydatka demokratów na prezydenta prowadziła ze swego prywatnego serwera, będąc sekretarzem stanu.
FBI przez prawie rok prowadziło dochodzenie, by ustalić, czy używanie przez Clinton prywatnej skrzynki i serwera do celów służbowych w czasie, gdy była sekretarzem stanu (2009-13), naraziło na szwank tajemnice państwowe. W lipcu Comey powiedział, że Clinton dopuściła się "skrajnego niedbalstwa". Słabsze zabezpieczenie prywatnego serwera ułatwiało bowiem ewentualne włamanie się do systemu. Niemniej jednak Comey nie zarekomendował postawienia Clinton zarzutów karnych, tłumacząc, że nie ma żadnego dowodu na to, że Clinton albo jej współpracownicy zamierzali złamać prawo, tak samo, jak nie ma dowodu, że hakerzy włamali się na jej konto clintonemail.com. Sprawa wywołała wielki skandal w USA i położyła się cieniem na kampanię prezydencką.
Wybory prezydenckie odbędą się 8 listopada.
Autor: js//rzw / Źródło: ABC News, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock