Tajne stacje, specjalne tory. Putin "przesiadł się do pociągu pancernego"

Prezydent Władimir Putin najwyraźniej boi się latać, dlatego coraz częściej podróżuje po Rosji pociągiem pancernym - relacjonują rosyjskie niezależne media. Według ustaleń dziennikarzy związanych z projektem znanego krytyka Kremla Michaiła Chodorkowskiego, prezydent zaczął regularnie korzystać z takiego rozwiązania w drugiej połowie 2021 roku, kiedy rosyjska armia przygotowywała się do inwazji zbrojnej na Ukrainę.

- Odjazd pociągu może być spontaniczny, niezapowiedziany - powiedział proszący o anonimowość rozmówca projektu Dossier Center, utworzonego przez byłego szefa Jukosu i znanego krytyka Kremla Michaiła Chodorkowskiego.

Relacja tvn24.pl: ATAK ROSJI NA UKRAINĘ

Pociąg pancerny, którym coraz częściej podróżuje Władimir Putin, został zmodernizowany jeszcze w latach 2014-2015 (w tym czasie wybuchł konflikt zbrojny w ukraińskim Donbasie - red.). Skład należy do firmy miliardera Jurija Kowalczuka, bliskiego współpracownika prezydenta Rosji. "Wizualnie pociąg Putina jest praktycznie nie do odróżnienia od innych składów rosyjskiej kolei. Wszystkie są pomalowane na szaro z czerwonymi pasami. Jest jednak coś, co go wyróżnia" - pisze Dossier Center. Wagony w prezydenckim składzie są opancerzone, na ich dachach są rozmieszczone specjalne anteny (owinięte w pokrowce), a rozkład jazdy jest dostosowywany do potrzeb Putina, aby jego pociąg mógł jechać z maksymalną prędkością i bez przystanków.

Owinięte w pokrowce anteny były widoczne na kilku wagonach pociągu, którym Putin podróżował na zaanektowany Krym, otwierając ruch kolejowy na moście Krymskim w grudniu 2019 roku.

Putin przejeżdża pociągiem przez most, łączący zaanektowany Krym z Rosją. Zdjęcie z 23 grudnia 2019 roku
Putin przejeżdża pociągiem przez most, łączący zaanektowany Krym z Rosją. Zdjęcie z 23 grudnia 2019 roku
Źródło: kremlin.ru

Pociąg, którym porusza się prezydent ma wagon sypialniany (wraz z gabinetem do pracy), a także wagon dla osób towarzyszących. Dossier Center podał, że istnienie pociągu opancerzonego nie było w Rosji "żadną tajemnicą", w 2019 roku ówczesny premier Dmitrij Miedwiediew przeprowadzał w nim naradę rządową. Wysokonakładowa gazeta "Komsomolskaja Prawda" napisała wówczas, że specjalnym pociągiem mogą podróżować jedynie prezydent i premier. Miedwiediew przejechał się nim dwukrotnie, głównie jadąc na Syberię.

Przed inwazją zbrojną

Putin zaczął regularnie korzystać ze składu pancernego w drugiej połowie 2021 roku, kiedy rosyjska armia zaczęła się koncentrować w pobliżu granicy ukraińskiej i przygotowywała się do inwazji zbrojnej na Ukrainę. Główny kierunek podróży: prezydencka rezydencja nad jeziorem Wałdaj, gdzie Putin lubił przebywać - tłumaczył rozmówca projektu Chodorkowskiego.

"Powody podróży pociągiem: utrzymanie tajemnicy i bezpieczeństwo. Ruch samolotów można śledzić za pomocą danych lotu, np. ADS-B Exchange, w przypadku ruchu pociągów pasażerskich to jednak nie jest możliwe" - zaznacza Dossier Center.

Putin podróżuje pociągiem do Soczi. Zdjęcie z 28 października 2013 roku
Putin podróżuje pociągiem do Soczi. Zdjęcie z 28 października 2013 roku
Źródło: kremlin.ru

Niezależny rosyjski portal Meduza przypomniał, że przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un Jong-un również korzysta z pociągu pancernego ze względów bezpieczeństwa. "Ten sposób transportu preferował również jego ojciec Kim Dzong Il, który między innymi wybierał podróż Koleją Transsyberyjską - z Dalekiego Wschodu do Moskwy" - napisała Meduza.

Specjalne tory i stacje

Dziennikarze niezależnego rosyjskiego portalu Projekt poinformowali, że do głównych rezydencji prezydenta Putina zostały doprowadzone specjalne tory, a w pobliżu zbudowano tajne stacje. Jedna z nich znajduje się w pobliżu jeziora Wałdaj. Przy stacji, pilnowanej przez ochroniarzy, znajduje się lądowisko dla helikopterów.

Stacja w pobliżu rezydencji w Nowo-Ogariowie w obwodzie moskiewskim, gdzie najczęściej przebywa Władimir Putin, została zbudowana prawdopodobnie w 2015 roku. Znajduje się 400 metrów od siedziby rezydencji. Projekt podaje, że stacja jest ukryta za wysokim płotem, na którym co 10 metrów zamontowane są kamery monitoringu.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: