Dyskryminacja rodziców i ich dzieci, czy najnormalniejsze w świecie korzystanie z wolności? - zastanawiają się Niemcy. Wszystko przez berlińską kawiarnię "Cafe Niesen", która wita gości szyldem "Tylko dla osób starszych bez dzieci!".
Jest to pierwszy lokal w Berlinie z odrębnym pomieszczeniem, do którego dzieci nie mają wstępu. Właściciele kawiarni Christine Wick i Klaus Schulte twierdzą, że ich pomysł to odpowiedź na potrzeby niektórych klientów, którzy pragnęli w spokoju wypić kawę, przeczytać gazetę i znaleźć stolik bez potrzeby pokonywania slalomu między dziecięcymi wózkami.
"Wzgórze ciążowe"
Kawiarnia leży w urokliwej i modnej zwłaszcza wśród młodych ludzi dzielnicy Prenzlauer Berg na wschodzie miasta. Od kilku lat okolica ta przeżywa prawdziwy "baby boom", a złośliwi przezwali ją nawet "Schwangerschaftsberg" (czyli "wzgórze ciążowe"). Dlatego też pomysł właścicieli "Cafe Niesen" wywołuje tu spore emocje.
Lokalne media informowały o "strefie wolnej od dzieci" albo "zakazie używania smoczków". Także politycy różnych opcji nie szczędzili krytycznych słów. - To wyraz wrogiego nastawienia do rodziny - oświadczył polityk liberalnej FDP Markus Loening i wezwał nawet do bojkotu kawiarni.
To wyraz wrogiego nastawienia do rodziny. Markus Loening, FPD
Także dla berlińskiej socjaldemokratki Stefanie Winde pomysł właścicieli "Cafe Niesen" jest "nie do przyjęcia". - Jesteśmy społeczeństwem, w którym rodzi się coraz mniej dzieci. Musimy być bardziej tolerancyjni - oceniła Winde, cytowana przez dziennik "Bild". Zdaniem polityka Zielonych Benedikta Luxa "niesmaczna" akcja nie pasuje do tak światowego i otwartego miasta, jakim jest Berlin.
10 miejsc niezgody
Gospodarze, którzy sami są rodzicami, odrzucają jednak wszelkie zarzuty. Wydzielona sala na 10 miejsc to bowiem niewielka część lokalu. W drugim pomieszczeniu celowo ustawiono nawet mniej stolików, by łatwiej było poruszać się z wózkami dziecięcymi, a w menu proponuje się porcje dla maluchów.
Świetny pomysł. Akurat w tej dzielnicy na dyskryminację mogą skarżyć się ci, którzy nie mają dzieci, bo to oni są w zdecydowanej mniejszości. Bezdzietna kobieta może się tu czuć jak jakiś nieudacznik. Rosa, 38-letnia singielka z Berlina
Zadowoleni są też goście, do których adresowana jest nowa oferta "Cafe Niesen". - Świetny pomysł. Akurat w tej dzielnicy na dyskryminację mogą skarżyć się ci, którzy nie mają dzieci, bo to oni są w zdecydowanej mniejszości. Bezdzietna kobieta może się tu czuć jak jakiś nieudacznik - ocenia 38-letnia Rosa, singielka.
- Może niedługo obok tabliczek "Psy czekają na zewnątrz" restauratorzy zaczną wywieszać szyldy "Dzieci czekają na zewnątrz" - żartuje 50-letni Joachim z dzielnicy Charlottenburg na zachodzie Berlina, zamieszkanej w dużej mierze przez starsze osoby. Szum medialny wokół kawiarenki na Prenzlauer Berg pan Joachim traktuje z politowaniem jako wyraz trudności mieszkańców Berlina w pokonaniu różnic pokoleniowych.
Dzieci dzielą berlińczyków
Niektórzy berlińczycy twierdzą nawet, że to dzieci wyznaczają nową linię podziału w Berlinie. Jak wynika ze statystyk, w stolicy Niemiec jest coraz mniej rodzin. Trzech na czterech mieszkańców miasta ma tylko jedno, a najwyżej dwoje dzieci. Najwięcej rodzi się ich we wschodnich dzielnicach: Pankow i Friedrichshain.
Tymczasem mieszkańcy Charlottenburga nie przejmują się widmem niżu demograficznego i wymieniając zalety swojej okolicy, mówią: "U nas jeździ mniej wózków z dziećmi".
Krzyki pod parasolem ochronnym
Niemcy mają specjalne określenie na hałas, jaki powodują dzieci: "Kinderlaerm". Pod koniec stycznia parlament landu Berlin uchwalił nowelizację przepisów o ochronie przed szkodliwym oddziaływaniem w środowisku człowieka, zgodnie z którą tego rodzaju hałas, czyli np. odgłosy dziecięcej zabawy czy płacz dziecka uznawane są za oczywisty wyraz rozwoju osobowości dziecka, a nie za czynnik uciążliwy.
Zmiana przepisów była reakcją na częste skargi sądowe, które prowadziły nawet do zamykania przedszkoli. Kilka innych landów Niemiec także zamierza pójść śladami Berlina i zmienić swoje przepisy.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu