Marynarze blokujący od niedzieli wieczór port w Calais zakończyli blokadę w nocy z niedzieli na poniedziałek, umożliwiając wznowienie kursowania promów. Wcześniej podawano, że setki pasażerów czekały na możliwość dostania się na promy do Wielkiej Brytanii.
Jak podał portal BBC News, brytyjski operator P&O Ferries przekazał, że port jest znów otwarty, ale w rejsach są opóźnienia. Inny przewoźnik, DFDS Seaways poinformował, że wznowił kursowanie i nie ma opóźnień.
Wstrzymany ruch
Po rozpoczęciu blokady w niedzielę wieczorem ruch w porcie został całkowicie wstrzymany. Promy nie mogły dobić ani też wypłynąć z przystani. Niektórzy operatorzy przekierowali jednostki do innych portów, np. do Dunkierki i Boulogne-sur-Mer. Protest nastąpił w czasie, gdy wielu turystów z Wielkiej Brytanii było w drodze powrotnej z wakacji. Blokadę prowadziło ok. 50 marynarzy. Według portalu BBC News protestujący to pracownicy sprzedanej ostatnio linii promowej MyFerryLink. Natomiast AFP wyjaśnia, że marynarze należą do SCOP Seafrance, związanej z MyFerryLink spółdzielni pracowników obsługujących promy na trasie Calais-Dover.
Autor: ToL//gak / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikimedia Commons