Sąd w Skopje skazał we wtorek na karę więzienia byłego premiera Macedonii Północnej Nikołę Gruewskiego. Ukrywający się na Węgrzech Gruewski został oskarżony o podżeganie do przemocy. Usłyszał wyrok 1,5 roku pozbawienia wolności.
Na zaocznej rozprawie 50-letniego Nikoły Gruewskiego uznano za winnego podżegania do przemocy w 2013 roku podczas demonstracji w Skopje, gdy protestujący wdarli się do ratusza, wybijając okna i rzucając kamieniami, obwiniając radę miasta o chęć wyburzenia jednego z kościołów.
Jednak zdaniem prokuratury prawdziwy motyw tego ataku był inny. Śledczy twierdzą, że Gruewski chciał zabezpieczyć swoje interesy finansowe przed planami urbanistycznymi urzędników miejskich. Koronnym dowodem były nagrania z podsłuchów, na których słychać, jak były premier ma namawiać demonstrantów do użycia siły fizycznej wobec burmistrza miasta. Sześciu byłych współpracowników Gruewskiego zostało skazanych na kary więzienia w zawieszeniu. Wszyscy zapowiedzieli złożenie apelacji.
Macedonia Północna domaga się ekstradycji Gruewskiego
Gruewski w listopadzie 2018 roku uciekł ze swojego kraju, by uniknąć kary dwóch lat więzienia za korupcję, i otrzymał azyl na Węgrzech jako uchodźca polityczny. W Skopje uznano go za winnego wywierania nacisków na urzędników w sprawie zakupu kuloodpornego mercedesa. Kupiony ze środków publicznych luksusowy samochód, wart około 600 tysięcy euro, został nabyty od firmy faworyzowanej przez byłego szefa rządu.
Macedonia Północna domaga się ekstradycji Gruewskiego w związku z tym wyrokiem oraz wszczętymi przeciwko niemu kilkoma innymi dochodzeniami, m.in. w sprawie korupcji, nadużycia władzy, oszustw wyborczych i podsłuchów opozycji. Jednak budapeszteński sąd uznał, że prawo węgierskie nie zezwala na ekstradycję kogoś, komu przyznany został azyl.
Nikoła Gruewski, były szef opozycyjnej obecnie prawicowej partii WMRO-DPMNE, stał na czele macedońskiego rządu w latach 2006-2016 roku.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: European People's Party/Wikimedia CC BY 2.0