Łukaszenka się zbroi. "By nikt nie rozmawiał z Białorusią z pozycji siły militarnej"

 
Białoruś zwiększa wydatki na obronność president.gov.by

Alaksandr Łukaszenka polecił we wtorek przystąpić do praktycznej realizacji porozumień z Rosją dotyczących lotnictwa i obrony przeciwlotniczej. Powiedział też, że Białoruś zwiększa wydatki w tych dwóch sferach. - Trzeba doprowadzić do tego, że nikomu nie przyjdzie do głowy rozmawiać z Białorusią z pozycji siły militarnej - argumentował prezydent.

- Przed Ministerstwem Obrony stawiam zadanie przystąpienia do praktycznej realizacji porozumień z Federacją Rosyjską w sprawie lotnictwa i systemów obrony przeciwlotniczej - oświadczył Łukaszenka na naradzie dotyczącej kierunków rozwoju sił zbrojnych Białorusi.

Pod koniec kwietnia minister obrony Rosji Siergiej Szojgu oświadczył, że Rosja zamierza rozmieścić na Białorusi pułk wojsk lotniczych, a także dostarczy jej cztery dywizjony rakietowych systemów przeciwlotniczych S-300. W czerwcu dowódca sił powietrznych Rosji, generał Wiktor Bondariew, powiadomił, że baza lotnicza będzie się znajdować w Lidzie w obwodzie grodzieńskim i podejmie działalność jeszcze w tym roku.

Gotowi do obrony suwerenności

Łukaszenka oznajmił we wtorek, że Białoruś optymalizuje finansowanie swoich sił zbrojnych poprzez zwiększanie wydatków na lotnictwo i obronę przeciwlotniczą. - Analizując konflikty i wojny w ostatnim czasie, stwierdziliśmy, że najważniejsze są dziś dla nas lotnictwo i obrona przeciwlotnicza - powiedział prezydent. - Będąc narzędziem zapobiegania wojnie, nasze siły zbrojne powinny być gotowe w nowych realiach do obrony suwerenności, niezależności oraz integralności terytorialnej kraju. Trzeba doprowadzić do tego, że nikomu nie przyjdzie do głowy rozmawiać z Białorusią z pozycji siły militarnej - dodał Łukaszenka.

Presja "mocarzy świata"

Łukaszenka wyraził przekonanie, że sytuacja wojskowo-polityczna świadczy o poważnych zmianach w sferze stosunków międzynarodowych. - Ich sedno sprowadza się do tego, że "mocarze tego świata" nieustająco wywierają presję na zagraniczną i wewnętrzną politykę tak zwanych niepożądanych państw. Są przy tym wykorzystywane różne mechanizmy, w tym stosowanie walki zbrojnej - oświadczył. Łukaszenka zastrzegł, że wprawdzie metoda walki zbrojnej nie jest stosowana wobec Białorusi, ale są wykorzystywane inne środki wpływu na nią, przede wszystkim ze strony państw zachodnich i NATO, w tym USA.

Autor: kg/jk / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: president.gov.by