Rząd Wielkiej Brytanii obniżył w środę stopień zagrożenia atakiem terrorystycznym z najwyższego - "krytycznego" do "poważnego" - podaje Reuters.
- Dziś Centrum Analiz ds. Walki z Terroryzmem zmieniło stopień zagrożenia z "krytycznego" na "poważny", ponieważ według informacji wywiadowczych, zagrożenie atakiem zostało oddalony" - powiedziała szefowa brytyjskiego resortu spraw wewnętrznych Jacqi Smith. Decyzja nastąpiła w niecałe dwa dni po zatrzymaniu ośmiu osób podejrzanych o związek z udaremnionymi zamachami bombowymi w Londynie i Glasgow.
Wielka Brytania będzie natomiast ściślej kontrolować imigrantów podejmujących się pracy wymagającej kwalifikacji. Dokładnej weryfikacji zostaną poddani również imigranci zatrudnieni w służbie zdrowia - oświadczył wczesniej w środę brytyjski premier Gordon Brown.
Decyzja Browna ma związek z udaremnionymi w ubiegłym tygodniu zamachami terrorystycznymi w Londynie i atakiem na lotnisko w Glasgow. W związku z zamachami zatrzymano już osiem osób, wśród nich siedmiu lekarzy i jednego pracownika pogotowia ratunkowego. Wszyscy pochodzili z Bliskiego lub Środkowego Wschodu.
Rozszerzymy kontrole związane z pochodzeniem i środowiskiem, z którego się wywodzą - powiedział Brown, przemawiając w Izbie Gmin. Dodał, że zwrócił się do nowo mianowanego ministra ds. bezpieczeństwa Alana Westa o natychmiastową weryfikację czynności koniecznych do podjęcia kontroli w państwowej służbie zdrowia. Blisko 40 proc. pracowników to obcokrajowcy. Szef brytyjskiego rządu dodał, że zamierza także podpisać nowe umowy międzynarodowe dotyczące współpracy w zwalczaniu terroryzmu.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24/Archiwum