Doniesienie o dronach latających nad londyńskim lotniskiem Gatwick spowodowały całkowity paraliż tego portu lotniczego, jednego z największych w Wielkiej Brytanii. Ze względów bezpieczeństwa wstrzymano wszystkie starty i lądowania.
Chaos na brytyjskim porcie lotniczym pojawił się w nocy ze środy na czwartek. Około godziny 22 czasu polskiego dyrekcja portu poinformowała na Twitterze, że zawiesza wszystkie starty i lądowania samolotów. Maszyny, które miały wylądować na Gatwick, przekierowano na inne lotniska, między innymi w Paryżu i Amsterdamie. Powodem były informacje o pojawieniu się nad płytą lotniska dwóch dronów.
"Przepraszamy wszystkich pasażerów za niedogodności, ale bezpieczeństwo naszych pasażerów i pracowników ma najwyższy priorytet" - oświadczyła dyrekcja lotniska.
— Gatwick Airport LGW (@Gatwick_Airport) 20 grudnia 2018
Otwarte i ponownie zamknięte
Przez kilka godzin służby lotniskowe i policja sprawdzały doniesienia o dronach. Około godziny 4 rano czasu polskiego lotnisko Gatwick wznowiło pracę. "Wspólnie z liniami lotniczymi staramy się teraz jak najszybciej powrócić do normalnego rozkładu lotów" - poinformowały w czwartek władze lotniska.
Jednak 45 minut później pas startowy znów został zamknięty po doniesieniach o kolejnych widzianych dronach.
Przez całą noc dziesiątki funkcjonariuszy policji przeszukiwało okolicę w poszukiwaniu osoby, która mogła kierować urządzeniami.
W czwartek przed południem port pozostawał zamknięty. Jak informuje BBC, w wyniku odwołania lotów na lotnisku utknęło 10 tysięcy pasażerów.
Drugie największe lotnisko na Wyspach
Lotnisko Gatwick, które obsługuje każdego roku ponad 45 milionów pasażerów, jest siódmym co do wielkości portem lotniczym w Unii Europejskiej i drugim - za lotniskiem Londyn-Heathrow - w Wielkiej Brytanii. Gatwick pracuje także nocą, choć liczba obsługiwanych lotów jest ograniczona ze względu na przepisy dotyczące hałasu.
W Wielkiej Brytanii loty dronów w odległości mniejszej niż kilometr od lotniska są zakazane. Właścicielowi drona, który stworzy zagrożenie dla samolotu, grozi do pięciu lat więzienia.
Autor: momo / Źródło: PAP, BBC