Liczba czynów o charakterze islamofobicznym i antysemickim popełnionych w Londynie znacząco wzrosła w porównaniu z zeszłym rokiem - podała londyńska policja, czyli Scotland Yard.
Od lipca 2014 do lipca 2015 r. na obszarze Londynu wraz z wielkimi przedmieściami odnotowano 816 czynów o charakterze islamofobicznym wobec 478 w poprzednim okresie (wzrost o ponad 70 proc.), oraz 499 przypadków antysemityzmu wobec 258 w poprzednim okresie (wzrost o 93 proc.).
Policja nie podaje, na czym dokładnie polegały zgłoszone przypadki: czy były to napaści, czy np. wyzwiska. W sumie od lipca 2014 od lipca 2015 r. policja naliczyła w Londynie ponad 13 tys. przypadków rasizmu lub wrogości wobec którejś z religii. Stanowi to wzrost o 26 proc. w porównaniu z poprzednim okresem.
W całym kraju podobnie?
Nie ma podobnych oficjalnych danych dla całego kraju. Jednak stowarzyszenie Community Security Trust, zajmujące się antysemityzmem w Wielkiej Brytanii, naliczyło ich 473 w pierwszej połowie roku, co stanowi wzrost o 53 proc. w porównaniu z pierwszym półroczem 2014. Według Tell Mama, organizacji monitorującej islamofobię w Wielkiej Brytanii, ofiarami 60 proc. napaści islamofobicznych padają kobiety z zakrytymi twarzami. Zdaniem policji jest wiele powodów tłumaczących wzrost liczby zarejestrowanych czynów antysemickich i islamofobicznych, wśród nich coraz większa skłonność ofiar do zgłaszania się na policję, a także większa zdolność policjantów do prawidłowego rozpoznawania tego rodzaju przypadków.
Autor: mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock