Bronią prokuratora badającego wpływ Rosji na wybory w USA


Ponad 40 byłych prokuratorów federalnych i prominentnych republikanów napisało w piątek dwa listy otwarte w obronie specjalnego prokuratora Roberta Muellera, prowadzącego dochodzenie w sprawie ingerowania przez Rosję w wybory prezydenckie w USA.

Pod pierwszym listem podpisało się 22 byłych prokuratorów federalnych, którzy pełnili tę funkcję w amerykańskiej administracji od czasów prezydenta Richarda Nixona po prezydenturę Baracka Obamy.

W obronie Muellera

Autorzy podkreślają, że "w interesie sprawiedliwości i zaufania opinii publicznej leży zapewnienie, by osoby, którym powierzono skomplikowane dochodzenie, miały szansę wykonania swojego zadania bez obawy przed ingerencją lub akcją odwetową".

Zabiegi o odsunięcie Muellera od dochodzenia "mogą mieć poważne reperkusje dla poczucia sprawiedliwości w Ameryce i dla naszej reputacji (...) na całym świecie" - napisali prokuratorzy federalni w liście do prezydenta Donalda Trumpa.

Drugi list otwarty, wyrażający poparcie dla specjalnego prokuratora, podpisało 20 byłych kongresmenów i wysokiej rangi członków byłych administracji USA. Autorzy ostrzegają, że wszelkie próby zdyskredytowania Muellera są "podważaniem (powagi) instytucji, które stoją na straży rządów prawa, a zatem i naszego kraju".

"Wzywamy administrację (USA), członków Kongresu z obydwu stron sceny politycznej, amerykańską opinię publiczną, aby wspierali pracę specjalnego prokuratora Roberta Muellera aż do jej ostatecznych konkluzji, jakiekolwiek miałyby one być" - głosi list, podpisany między innymi przez członków gabinetów prezydenta George'a W. Busha i Baracka Obamy.

"Polowanie na czarownice"

Listy te są reakcją na ataki na Muellera i jego zespół ze strony - jak pisze agencja AP - "sojuszników prezydenta". Sam Trump wielokrotnie nazwał dochodzenie Muellera "polowaniem na czarownice".

Były dyrektor FBI Robert Mueller został mianowany specjalnym prokuratorem w maju 2017 roku. Powierzono mu zadanie przeprowadzenia dochodzenia dotyczącego działań rządu rosyjskiego zmierzających do wywarcia wpływu na wybory prezydenckie w USA z 2016 roku i wszelkich spraw z tym związanych, bądź które okażą się z tym związane w trakcie dochodzenia. Zespół Muellera bada też zarzuty o współpracę osób z otoczenia Trumpa z przedstawicielami Kremla.

Trump i przedstawiciele Białego Domu zapewnili ostatnio, że nie ma planu zwolnienia Muellera. AP przypomina, że taka decyzja byłaby prawdopodobnie w gestii zastępcy prokuratora generalnego Roda Rosensteina, który wyznaczył prokuratora specjalnego.

Autor: mnd//now / Źródło: PAP