Siły ukraińskie zaatakowały skład amunicji na zaanektowanym przez Rosję Krymie. Według kanałów na Telegramie celem była jednostka wojskowa w pobliżu Sewastopola.
Dowódca ukraińskich sił powietrznych Mykoła Ołeszczuk poinformował we wtorek na kanale Telegram, że "1 lipca ukraińscy piloci przeprowadzili niszczycielskie uderzenie na skład amunicji na Krymie".
Dowódca sił powietrznych dodał, że ukraińskie samoloty "z powodzeniem wykonują misje bojowe, przeprowadzają ataki rakietowe i bombowe na pozycje okupantów oraz eliminując ważne obiekty wojskowe na głębokich tyłach wroga".
Zniszczono blisko 90 dronów
Generał dołączył do wpisu nagranie z proukraińskiego kanału na Telegramie Krymski Wiatr, pokazujące kłęby dymu nad zabudowaniami na wzgórzach wokół Sewastopola.
Krymski Wiatr poinformował, że w wyniku ataku został zniszczony m.in. magazyn, w którym Rosjanie przechowywali drony irańskiej produkcji. "Podczas wczorajszego ataku rakietowego w powietrze wyleciał magazyn Shahedów, zniszczono blisko 90 dronów" – przekazał kanał.
Według Krymskiego Wiatru magazyn znajdował się na terenie jednostki sił rosyjskich, rozlokowanej we wsi Fłotske w rejonie Bałakławy. Miejscowość ta jest położona w sąsiedztwie Sewastopola, który jest główną bazą rosyjskiej Floty Czarnomorskiej.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Telegram