Takiego prezentu brytyjska królowa Elżbieta II z pewnością jeszcze nigdy nie dostała. Monarchini otrzymała... kamień, jednak nie byle jaki. Fragment skały z kopalni, w której przez ponad dwa miesiące byli uwięzieni górnicy podarował Elżbiecie II prezydent Chile Sebastian Pinera.
Wręczając królowej kamień, Pinera powiedział, że został on przyniesiony na powierzchnię przez górnika, który jako drugi wyszedł z kopalni San Jose. Jednak królowa nie jest jedyną, która otrzymała taki nietypowy prezent. Chilijski prezydent ofiarował fragment skały z kopalni San Jose premierowi Wielkiej Brytanii - Davidowi Cameronowi.
Sebastian Pinera wizytą w Wielkiej Brytanii zapoczątkował swoją podróż po Europie. Chilijski prezydent jeszcze w tym tygodniu odwiedzi Francję i Niemcy.
Dwa miesiące pod ziemią
33 górników (32 z Chile i jeden z Boliwii) przez ponad dwa miesiące było uwięzionych pod ziemią w kopalni miedzi i złota San Jose. Mężczyźni byli uwięzieni od 5 sierpnia, kiedy to zawalił się kopalniany chodnik. Początkowo uważano, że żaden z górników nie przeżył, jednak po 17 dniach od katastrofy udało się nawiązać z nimi kontakt.
Rozpoczęto akcję ratunkową, która według pierwszych szacunków miała zakończyć się w grudniu. Jednak górnicy wyszli na powierzchnię o wiele wcześniej - w miniony czwartek o godz. 5.30 został wyciągnięty ostatni z grupy, sztygar Luis Urzua.
Źródło: Reuters