W związku ze wzrostami zakażeń koronawirusem, austriackie Kościoły i związki wyznaniowe wstrzymują publiczne nabożeństwa. Również rząd Francji zdecydował w poniedziałek, że miejsca kultu w kraju pozostaną zamknięte przynajmniej do połowy grudnia.
16 działających w Austrii Kościołów i związków wyznaniowych uzgodniło, że w związku z pandemią koronawirusa wstrzymują od wtorku na razie do 6 grudnia publiczne nabożeństwa - poinformowała minister Susanne Raab, do której kompetencji należą w austriackim rządzie kwestie wyznaniowe. Jak zaznaczyła, porozumienie takie wynegocjowano w poniedziałek na jej wideokonferencji z przedstawicielami prawnie uznanych wspólnot religijnych.
Susanne Raab podziękowała jednocześnie wszystkim Kościołom i związkom wyznaniowym za ich współpracę w tej sprawie. Zawieszenie publicznych nabożeństw nie oznacza jednak zamknięcia obiektów sakralnych, gdzie dozwolone będą nadal na przykład osobiste modlitwy.
Zakaz odprawiania mszy we Francji
Rząd Francji zdecydował w poniedziałek, że miejsca kultu w kraju pozostaną zamknięte przynajmniej do połowy grudnia z powodu pandemii koronawirusa. Premier Jean Castex i szef MSW Gerald Darmanin rozmawiali na ten temat z episkopatem. Francuscy biskupi sprzeciwiający się administracyjnemu zakazowi odprawiania mszy z udziałem wiernych, próbowali przekonać premiera i szefa MSW do złagodzenia restrykcji. Rząd Francji zdecydował jednak, że miejsca kultu w kraju pozostaną zamknięte przynajmniej do połowy grudnia.
Pod koniec listopada rząd przedstawi raport na temat sytuacji sanitarnej w kraju, a następny w połowie grudnia. Otwarcie świątyń dla wiernych możliwe jest zatem najwcześniej od połowy grudnia. Jeśli sytuacja sanitarna się poprawi, rząd przedstawi wówczas protokół sanitarny dla miejsc kultu.
Setki katolików modliły się w niedzielę przed zamkniętymi kościołami w wielu francuskich miastach, domagając się ich otwarcia. Niektórzy klęczeli przed budynkami świątyń mimo złej pogody i deszczu. Stowarzyszenia Pour la Messe (Dla Mszy) i Objectif Messe (Cel Msza) wzywają w mediach społecznościowych do wspólnych modlitw przed kościołami.
Źródło: PAP