"Większość tych, którzy trafiają obecnie do szpitala z powodu COVID-19, to osoby niezaszczepione"

Źródło:
TVN24

Szczepienia w Wielkiej Brytanii wyraźnie zmniejszyły liczbę zakażeń, hospitalizacji i zgonów, choć z powodu rozprzestrzeniającego się wariantu indyjskiego te bilanse - zwłaszcza zakażeń - znów zaczęły rosnąć. W kraju nieco ponad połowa populacji została zaszczepiona. Dla porównania, w pełni zaszczepionych jest 27 procent dorosłych Polaków. Materiał magazynu "Polska i Świat".

Wariant indyjski, zwany też wariantem Delta jest bardziej zaraźliwy nawet o 40 procent od wariantu brytyjskiego i na Wyspach Brytyjskich odpowiada już za 75 procent nowych zakażeń. Po względnie spokojnym maju i kwietniu liczba nowy przypadków w Wielkiej Brytanii rośnie - dziennie odnotowuje się tu nawet 5 tysięcy zakażeń. Są jednak dobre wiadomości potwierdzone brytyjskim doświadczeniem - szczepionki działają.

- Większość tych, którzy trafiają obecnie do szpitala z powodu COVID-19, to osoby niezaszczepione. I to oczywiście jest dla nich wyzwaniem, ale dobra wiadomość dla nas wszystkich jest taka, że szczepionka chroni przed pobytem w szpitalu - powiedział szef brytyjskiego resortu zdrowia Matt Hancock.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

"Wariant Beta i Delta w dalszym ciągu skutecznie zwalczane"

Brytyjski minister zdrowia udostępnił dane, z których wynika, że spośród ponad 12 tysięcy osób zakażonych wariantem Delta w ostatnich dniach - 464 osoby szukały pomocy w szpitalnych oddziałach ratunkowych, 126 osób trafiło do szpitala. Większość z nich, bo 83 to osoby niezaszczepione, 28 otrzymało jedną dawkę szczepionki, tylko trzy były po dwóch dawkach.

- Zarówno wariant afrykański, czyli wariant Beta, jak i wariant Delta czyli indyjski są w dalszym ciągu skutecznie zwalczane przez naszą odporność poszczepienną w kontekście ciężkich zakażeń - powiedział ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej do spraw pandemii COVID-19 doktor Paweł Grzesiowski.

Wyraźnie widać, że podanie drugiej dawki bardzo zwiększa szanse zaszczepionego. - W tej chwili Brytyjczycy przyspieszyli podawanie drugiej dawki, obawiając się, że odporność po jednej będzie przełamywana przez wariant Delta, który, niestety, jest w równym stopniu uciekający naszej odporności jak wariant afrykański - dodał doktor Grzesiowski.

"Powinniśmy dążyć do 100-procentowego wyszczepienia"

W Wielkiej Brytanii wyłącznie pierwszą dawkę szczepionki przyjęło blisko 77 procent dorosłej populacji. W pełni zaszczepionych jest 53 procent Brytyjczyków. W Polsce w pełni zaszczepionych jest 27 procent dorosłych Polaków. Ważne, by do szczepień zachęcać seniorów - mówią eksperci, bo to osoby starsze są najbardziej narażone na ciężki przebieg i zgon z powodu COVID-19.

Epidemiolog z Europejskiego Towarzystwa Zdrowia Publicznego profesor Maria Gańczak podkreśla, że "powinniśmy dążyć do 100-procentowego wyszczepienia" seniorów. - Wówczas nie będziemy mieć do czynienia z tak nasilonym trendem, jeśli chodzi o hospitalizacje, w czasie, gdy do nas zawita wariant Delta - oceniła profesor Gańczak.

Feleszko ostrzega przed wariantem Delta. "On prędzej czy później do nas trafi"
Feleszko ostrzega przed wariantem Delta. "On prędzej czy później do nas trafi"TVN24

Że wariant Delta do nas zawita, jest bardziej niż prawdopodobne. Warto przy tym obserwować sytuację Wielkiej Brytanii. - To jest kraj, w którym dominował absolutnie wirus Alfa i on zostaje teraz na naszych oczach wyparty przez nowy wariant bardziej zakaźny - zwraca uwagę doktor Grzesiowski. Taki scenariusz może się powtórzyć w każdym kraju.

Autorka/Autor:Anna Wilczyńska, asty//now

Źródło: TVN24

Tagi:
Raporty: